Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czarny erotyk


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

CZARNY EROTYK

 

Oczami powoli  jej ciało rysował,

tam nogi i biodra, tu piersi i głowa.

Rękami poprawiał, co oczom umknęło,

ustami smakował, przepyszne to dzieło,

gdy uda znęciły zapachem kobiety,

to nie chciał już, nie mógł hamować podniety,

gdy nerwy poczuły

co oko widziało,

naprężył muskuły

i ciało wbił w ciało

 

To z góry, jak mustang,

pod spód, na leniucha,

to dłonie, to usta,

do piersi, do brzucha,

to z prawa, to z lewa

w cielesnej obręczy,

dziewczyna już śpiewa

 zawodzi i jęczy,

już rozkosz kiełkuje,

spełnienie jest bliskie,

a ona to czuje,

oddaje uściskiem,

raz jeszcze i jeszcze

to w górę to w dół,

a uda jak kleszcze.

Już wiedział, już czuł....

 

gdy nagle do głowy

dźwięk jakiś się wdziera,

zgrzyt klucza,

to żona!

O jasna cholera!!

 

...............................................................

Nad grobem ksiądz pięknie przemawiał godzinę

jak dobrym był mężem, jak kochał rodzinę.

Opublikowano

CZARNY EROTYK

 

Oczami powoli  jej ciało rysował,

tam nogi i biodra, tu piersi i głowa.

Rękami poprawiał, co oczom umknęło,

ustami smakował, przepyszne to dzieło,

gdy uda znęciły zapachem kobiety,

to nie chciał już, nie mógł hamować podniety,

gdy nerwy poczuły co oko widziało,

naprężył muskuły i ciało wbił w ciało

 

To z góry, jak mustang,pod spód, na leniucha,

to dłonie, to usta,do piersi, do brzucha,

to z prawa, to z lewa w cielesnej obręczy,

dziewczyna już śpiewa zawodzi i jęczy,

już rozkosz kiełkuje,spełnienie jest bliskie,

a ona to czuje, oddaje uściskiem,

raz jeszcze i jeszcze to w górę to w dół,

a uda jak kleszcze...już wiedział, już czuł....

 

gdy nagle do głowy dźwięk jakiś się wdziera,

zgrzyt klucza,to żona!

O jasna cholera!!

 

...............................................................

Nad grobem ksiądz pięknie przemawiał godzinę

jak dobrym był mężem, jak kochał rodzinę.

 

 

Pozwoliłam sobie zmieć odrobinkę formę, bo tylko to mi nie grało, chociaż być może  rozstrzelenie wersów miało sugerować szybkość aktu :)

Podoba mi się ten erotyk ale nie mogę się oprzeć wrażeniu że, autor całkiem niedawno przeczytał Lokomotywę Tuwima ;)

 

Pozdrawiam cieplutko :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

"Satyra – gatunek literacki lub publicystyczny łączący w sobie epikę, lirykę i dramat (także inne formy wypowiedzi) wywodzący się ze starożytności (pisał je m.in. Horacy), który ośmiesza i piętnuje ukazywane w niej zjawiska, obyczaje, politykę, grupy lub stosunki społeczne."

 

Niczego nie stracił, był i jest nadal satyrą. Nie stracił nawet rytmu tyle że lepiej się czyta a ja nie przepadam za takim rozstrzeleniem tekstu i używam tylko wtedy, kiedy, moim zdaniem, jest całkowicie niezbędny. 

Nie twierdzę że autor powinien zmieniać cokolwiek w swojej pracy jeśli uzna ją za skończoną,  no i w tym konkretnym przypadku nie uważam aby zmiana zapisu wiersza przeszkadzała w jego odbiorze ale cóż... mogę się mylić :)

 

Pozdrawiam :)

czytacz

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • A ja lubię bajki i legendy  Bo one karmią we mnie to wewnętrzne dziecko

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • „Cicha noc”   Ludzie kłócą się Wydzierają sobie nienawiść z gardeł Rozdrapują oczy pytaniami bez odpowiedzi Kaleczą język łzami Mrugają westchnieniami Trzaskają szeroko otwartymi drzwiami Spędzają święta Jak sen z powiek Jak co roku Cicha noc nadciąga ciemnymi chmurami zasłaniając pierwszą gwiazdkę w moim sercu
    • Czy pierścionek odzwierciedla miłość, chyba tak:)
    • W małej wiosce nad jeziorem, gdzie tradycje były najważniejsze, zbliżały się coroczne święta ryb. Najważniejszym symbolem obchodów był karp — ryba, która według legendy przynosiła szczęście i dobrobyt.   Wojtek, chłopiec niezwykle ciekawski, spędzał wiele godzin nad jeziorem. Pewnego zimowego wieczoru zauważył coś niezwykłego — wielkiego karpia, który przemówił ludzkim głosem.   — Wojtek, potrzebuję twojej pomocy — powiedział karp. — Jestem strażnikiem tego jeziora, ale zły czarownik chce zatruć wodę i zniszczyć naszą wioskę.   Chłopiec zaniemówił, lecz szybko poczuł, że musi działać. Pobiegł do wioski, by opowiedzieć o spotkaniu, ale mieszkańcy mu nie uwierzyli.   — Karp nie może mówić — rzekła babcia Halina. — To tylko twoja wyobraźnia albo masz gorączkę. Daj czoło do ucałunku.   — Nie mam gorączki i przysięgam, że to prawda. — powiedział chłopiec.   Wojtek wracał nad jezioro, rozmawiał z karpiem i poznawał tajemnice tego miejsca. Karp wyjaśnił, że czarownik od dawna czyha na wodę, by zatruć ją i przejąć władzę nad okolicą.   — Musimy działać szybko — mówił karp. — Jeśli zatruje jezioro, wszyscy zginą z głodu.   Chłopiec zebrał grupę przyjaciół, którzy uwierzyli w jego historię. Razem z karpiem przygotowali plan obrony. Dzieci patrolowały brzegi, a karp uczył ich rozpoznawać znaki niebezpieczeństwa.   W dniu święta ryb nad jeziorem pojawiła się ciemna chmura, a woda zaczęła się burzyć. Zły czarownik zjawił się, gotów zatruć jezioro.   — To koniec waszej wioski! — krzyknął, unosząc czarną różdżkę.   Wtedy karp wyskoczył z wody i przemówił donośnie:   — Nie pozwolimy ci zniszczyć tego, co kochamy!   Gdy Czarownik podniósł dłoń z różdżką karp ponownie wyskoczył z wody i uszczypał go w nos.   Mieszkańcy, widząc odwagę karpia i determinację dzieci, dołączyli do walki. Dzięki magii karpia i jedności wioski pokonali czarownika i ocalili jezioro.   Od tej pory karp przemawiał ludzkim głosem tylko do tych, którzy wierzyli w magię i dobro. Wioska żyła w pokoju, a tradycje i natura były nierozerwalnie związane.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...