AnDante Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2017 CZARNY EROTYK Oczami powoli jej ciało rysował, tam nogi i biodra, tu piersi i głowa. Rękami poprawiał, co oczom umknęło, ustami smakował, przepyszne to dzieło, gdy uda znęciły zapachem kobiety, to nie chciał już, nie mógł hamować podniety, gdy nerwy poczuły co oko widziało, naprężył muskuły i ciało wbił w ciało To z góry, jak mustang, pod spód, na leniucha, to dłonie, to usta, do piersi, do brzucha, to z prawa, to z lewa w cielesnej obręczy, dziewczyna już śpiewa zawodzi i jęczy, już rozkosz kiełkuje, spełnienie jest bliskie, a ona to czuje, oddaje uściskiem, raz jeszcze i jeszcze to w górę to w dół, a uda jak kleszcze. Już wiedział, już czuł.... gdy nagle do głowy dźwięk jakiś się wdziera, zgrzyt klucza, to żona! O jasna cholera!! ............................................................... Nad grobem ksiądz pięknie przemawiał godzinę jak dobrym był mężem, jak kochał rodzinę. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AnDante Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Miło mi, dziękuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alicja_Wysocka Opublikowano 25 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2017 (edytowane) No i to jest rytm, cyka jak w zegarku. Erotyk jak dla mnie podany trochę na wprost, bardziej śmieszy niż wzrusza, ale to przecież satyra. Technicznych zastrzeżeń nie mam, Pozdrawiam :) Edytowane 25 Kwietnia 2017 przez Alicja_Wysocka (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bożena Tatara - Paszko Opublikowano 25 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2017 CZARNY EROTYK Oczami powoli jej ciało rysował, tam nogi i biodra, tu piersi i głowa. Rękami poprawiał, co oczom umknęło, ustami smakował, przepyszne to dzieło, gdy uda znęciły zapachem kobiety, to nie chciał już, nie mógł hamować podniety, gdy nerwy poczuły co oko widziało, naprężył muskuły i ciało wbił w ciało To z góry, jak mustang,pod spód, na leniucha, to dłonie, to usta,do piersi, do brzucha, to z prawa, to z lewa w cielesnej obręczy, dziewczyna już śpiewa zawodzi i jęczy, już rozkosz kiełkuje,spełnienie jest bliskie, a ona to czuje, oddaje uściskiem, raz jeszcze i jeszcze to w górę to w dół, a uda jak kleszcze...już wiedział, już czuł.... gdy nagle do głowy dźwięk jakiś się wdziera, zgrzyt klucza,to żona! O jasna cholera!! ............................................................... Nad grobem ksiądz pięknie przemawiał godzinę jak dobrym był mężem, jak kochał rodzinę. Pozwoliłam sobie zmieć odrobinkę formę, bo tylko to mi nie grało, chociaż być może rozstrzelenie wersów miało sugerować szybkość aktu :) Podoba mi się ten erotyk ale nie mogę się oprzeć wrażeniu że, autor całkiem niedawno przeczytał Lokomotywę Tuwima ;) Pozdrawiam cieplutko :) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AnDante Opublikowano 25 Kwietnia 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2017 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Edytowane 25 Kwietnia 2017 przez JADer (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AnDante Opublikowano 25 Kwietnia 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Racja Alicjo, to bardziej satyra niż erotyk. Za "tykający zegarek" serdecznie dziękuję i również pozdrawiam Andrzej D. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bożena Tatara - Paszko Opublikowano 25 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. "Satyra – gatunek literacki lub publicystyczny łączący w sobie epikę, lirykę i dramat (także inne formy wypowiedzi) wywodzący się ze starożytności (pisał je m.in. Horacy), który ośmiesza i piętnuje ukazywane w niej zjawiska, obyczaje, politykę, grupy lub stosunki społeczne." Niczego nie stracił, był i jest nadal satyrą. Nie stracił nawet rytmu tyle że lepiej się czyta a ja nie przepadam za takim rozstrzeleniem tekstu i używam tylko wtedy, kiedy, moim zdaniem, jest całkowicie niezbędny. Nie twierdzę że autor powinien zmieniać cokolwiek w swojej pracy jeśli uzna ją za skończoną, no i w tym konkretnym przypadku nie uważam aby zmiana zapisu wiersza przeszkadzała w jego odbiorze ale cóż... mogę się mylić :) Pozdrawiam :) czytacz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się