Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rymowanka o kozie


Rekomendowane odpowiedzi

Na czubku noża leżała koza
i w nosie miała dobre maniery
właściciel szczery noża (czy kozy)
chciał znak postawić że jest zajęte
postaw się, zastaw! czysta zastawa...

(Ja nic przeciwko nie mam do Pana
że miejsce zająć chce Pan od rana
tak ludzie mają że zaznaczają
dania przy stole ale ja wolę
a nawet proszę by dbać o formę!)

Siedzę i myślę, myślę i patrzę
bo na tym nożu koza zasycha
nie jem już dania bo koza sama
mnie nie unika nawet się wgapia
we mnie znudzona pustym czekaniem.

Poszłabym tańczyć tam obok Pana
szepnąć na ucho że nie wypada
na miłość boską! ale pilnuję
tu miejsca z kozą i orzę zdania
które do Pana tak mam ochotę...

Taka już bywa ludzka natura
że z równowagi wybija dziura
a nawet drobiazg z niczyjej woli
że diabeł zawsze mieszka w szczegółach
lub w wyobraźni tej drugiej strony.

Nic się nie stało sami przyznacie
koza nie lew że mokre są gacie
ale z imprezy całej zostało
wspomnienie stołu plus drobne ciało
rzeczonej kozy a może sosu

na ostrzu noża...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...