Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

http://www.youtube.com/watch?v=h0aPd4qsx68

halo, halo tu ziemia kosmos
kosmos wzywam Cię
gdzie się znów włóczysz?

niebieski pokrzepicielu
warować miałeś przy mnie
to gdzieś tam w obłokach
zamiast tu
bujasz

zachowujesz się jak struś z głową w chmurach
wypinasz swą wzniosłość
ja spinam
gdy szybuję ponad strachem
a ty z góry masz problem
sfrunąć ?

więc ( dawaj tu sam )
leć przez czeluście wszechświata
hałasem skrzydeł anielskich
miłością serca wielkiego
ogarnij mnie

panie upomnij proszę sługę swego
bo potrzebny
od rana ( rano ? po nocy ? )


Opublikowano

heheh a...aa to mua myślałem, że to warsztat i doradzisz, że jednak może ten no tekst "( dawaj tu sam )" = tekst w nawiasie jest nie potrzebny i do wywalenia cy cóś, bo jak uważał Czechow " Pisanie polega nie na umiejętności pisania, lecz na umiejętności wykreślania tego, co jest źle napisane ". A tu nie - żadnych sugestii. Aaaalee może to i dobrze ;)

Opublikowano

@gabrysia_cabaj
nie no wiem .... w zamyśle teza miała być taka, że powinien być z rana pomocnik = janioł, a tu siem budzem, a jest nocnik i sięgam po nocnik zamiast pomocnika.Cy budzę siem z ręką w nocniku a pomocnika ni hu hu heheh- cy cóś, aaalee ten " człowiek po - nocny" to w życiu w scenariuszu do głowy by mię nie wpadł, aaalee widać i tak można ... dzięki i ... pozdro

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Mitylene   Pamiętasz mnie?   (Autor tekstu: Marianne Faithfull   Pamiętasz cokolwiek? Nie udawaj, że nie było wesoło Zapisz to pod hasłem "rozrywki przeszłości"   Rozglądam się po pokoju Wspominam bliskich memu sercu I chyba pamiętam wszystko Lecz przede wszystkim Ciebie Bo zawsze chodziło tylko o Ciebie   Nigdy nie interesowali mnie inni Ani to co myślą To mnie mogła przypaść Twoja miłość A Tobie cały świat Gdybyśmy tylko potrafili to sobie dać..."   (tłumaczenie: Tomasz Beksiński)            
    • @tie-break Bardzo poruszający wiersz o byciu w zawieszeniu, w oczekiwaniu, niby blisko cudzego ciepła, ale jakby zawsze odrobinę za późno, za szybą. Puenta jest pięknie skromna i boli dokładnie tyle, ile trzeba.
    • Gwiaździsta pożoga przegarnia łan podnieba, pnącze ognia rozciągając się w mętną kolumnę powietrza szczelnego jak czerń tuląca trumnę, nad jaką wisi słońca wykluta maceba.   Jestem tu — w owalu światła, u brzegu kresu, niemy, choć głośny; ślepy, choć nadal widoczny; bladym palcem naznaczam szept na ustach mroczny, jak zapis dni ludzkich na krawędzi limesu.
    • Zawsze zbyt późno gdzieś przychodzę. Latarnia dławi się od światła. Przynoszę moje śmieszne słowa i karmię nimi obce gniazda.   Dawne ogniska wciąż się jarzą, nie pozwalają mi wejść dalej, niż do zacisza wiatrołapu, gdzie tylko letarg czeka na mnie.   Patrzę na ślady innych cieni, które tu przecież są u siebie; słyszę ich głosy, gdy gorąco pragną się splatać z twoim śmiechem.   Zawsze rozumiem, zawsze czekam, z niewidzialnością pogodzony, bo może jeszcze, może kiedyś - ktoś szerzej jasne drzwi otworzy.   A to co moje, deszczem spływa, jak mgliste krople - z drzew bezlistnych, a to co daję - na stracenie - skrzętnie upycha noc w klepsydry.   Byłem pomyłką od początku, będę pomyłką aż do końca, zawsze zbyt późno gdzieś przychodzę,  by odbić blask cudzego ognia.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      O, tak.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...