Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ból
ciało jak po ataku epilepsji
gdzieś daleko
zmysły rozkołysane po słonych wodach morza martwego
kawą ciemną
aromatyczną
podaną w filiżance pozłacanej
rozbudzone
ktoś dodał cyjanku

obłęd miłości
krótkotrwałe drżenie ciała
chcę zapomnieć
gwałcę usta kolejnym papierosem

gwałcę
bo ich dzieci bolą
słowa
ranią

nieślubne dzieci miłości

Opublikowano

są przebłyski jakiegoś pomysłu, jednak całościowo wydaję się to jednak nadal zbyt błahe.

ciało jak po ataku epilepsji
zmysły rozkołysane
po słonych wodach
morza martwego
kawą ciemną
aromatyczną
podaną w pozłacanej filiżance
rozbudzone

ja napisałabym to w taki sposób, osobiście radzę nie nadużywac słów takic jak : ból, ranić, miłość...
po drugie nie wybaczalne są takie powtórzenia jakie Pani tu zastosowała:

gwałcę
bo ich dzieci bolą
słowa
ranią

nieślubne dzieci miłości
------po co dwa razy te dzieci? to naprawdę strasznie irytuje czytelnika

mam jeszcze pytanie: co w ogole znaczy : gwałcę bo ich dzieci bolą, słowa ranią?? przecież to jakiś bełkot. wiersz nieprzemyslany, i to jest podstawowy błąd, a mogłoby wyjść z tego COŚ

pozdrawiam
Agnes

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • To miło mi niezmiernie :)  Dziękuję :)   Pozdrawiam i składam najlepsze noworoczne życzenia :)   @Radosław   Tobie również!    Serdeczności :)   Deo  
    • @violetta  Viola masz piękny kolor ścian w mieszkaniu, i miniatura przednia. Pozdrawiam.
    • Zatracenie    Spełnienie    Uwielbienie    Czyste sumienie    A na nowy rok?   Tylko jedno marzenie    O miłości, która góry przenosi   I daje wiatr w żagle...    
    • Prowadzisz mnie gładko przez rozświetlone miasto. Ty i ja na tylnym siedzeniu w szampańskiej czerwieni zlizuję brokat z twoich ust. Dzisiaj tankujemy do pełna.!  Wyczuwam podniecającą nieśmiałość, oddaję kluczyki  dwa tysiące porywających koni pod maską.   Na drodze dwadzieścia sześć, prosto przed siebie.!      ;)    Szczęśliwego Nowego Roku.!                 
    • Jeden po drugim rwę płatki stokrotki. Zdaje mi się, że sama nic nie powiesz. Trzeci po czwartym rwę stokrotki płatki. Zza horyzontu wyjawia się człowiek, Wygląda tak obco jak ja - ujadam. On zaś przemawia moim, ludzkim głosem. Rysuje się w jego słowach obawa. Zakładam opaskę na śpiące oczy.   Stokrotki płatki spadają na ziemię Coraz to wolniej, im bliżej do końca. Ta rozjeżdża się w nogach - kuleje, Rozchwiana iskrami mdlejącego słońca. I o wszystkim chce mi się zapominać. Nie jestem pewny czy cię oskarżyłem, (siódmy po ósmym płat stokrotki zrywam), Czy chwilę temu nazwałem cię kurwą.   Stanąłem z kwiatem obdartym ze skóry Przed miejscem, które leżało odłogiem. Nic nie znaczy jego sąd ostateczny. Liczyć skończyłem w procesu połowie. Zjednoczył się z nim w swoim obszarpaństwie. Zaczął wtem tłuc w mojej klatce piersiowej. Zapytałem go - jak zabić Goliata? Odrzekł, że nic się nigdy nie wyjaśni.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...