Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jestem destrukcją – pomyślała, leniwie wstając z łóżka. Podchodząc do okna, ze stolika wzięła papierosa. Otworzyła okno i zaciągnęła się głęboko. Promienie porannego słońca oślepiały jej zaczerwienione oczy, a chłodny wiatr rozwiewał włosy. Kot, mrucząc, otarł się o jej łydkę dając znać, że jest i że jest bardzo głodny. Spod spuchniętych powiek dziewczyny potoczyła się łza. Bezmyślnie nałożyła zwierzęciu karmę, posprzątała brudy. Kawa parzyła się w kubku w kwiaty. Usiadła. Czekała.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...