Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Raper


Rekomendowane odpowiedzi


tak to skomentuję

gdy na plecach płocha wena
cicho sięgam po Szopena
gdy się smutkiem czasem raczę
z Albinonim wspólnie płaczę

Bethowenem się podpieram
kiedy wątłe siły zbieram
czasem Bacha słuchać muszę
gdy zaglądam w mroczną duszę

kiedy marzę wczesnym ranem
to najtkliwiej mi z Schumannem
gdy podziwiam blask księżyca
to Debussym się zachwycam

kiedy z tobą płynę walcem
to najczulej mi ze Strausem
a gdy czardasz na tapecie
to Mmontiego wszakże wiecie

melancholię biorąc nasię
Morriconi jest w zapasie
kiedy w filmach tak się stara
wręcz go kocham jak Kilara

czasem dobry humor miewam
Offenbacha wówczas śpiewam
gdy w ojczyzny wglądam smutki
w Ogińskiego patrzę nutki

więc nie mówcie drogie panie
co mam słuchać na śniadanie
końcem zgorszę świat niewieści
czasem rap me ucho pieści

wszelkiej muzyki bywa, smakuję
i folklor Golców też mnie rajcuje
bo piękno kto chce niech wierzy
różnorodnością się także mierzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...