Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

drogowskaz


Rekomendowane odpowiedzi

@Gryf

hm. no ciekawie w miarę bo niedopowiedziane.
papier skojarzył mi się z urzędem, urzędnikiem
(to chyba przez to że sam nim jestem) ale może
to być np. przyjaciel, albo.. Bóg.
zastanawia ten wstyd w kontekście "jego" "wyjście
na zewnątrz", pierwsze skojarzenie ze świątynią.
idąc tym tropem pomyślałem sobie, że samo wyjście
z kościoła nic nie da w szerszej perspektywie bo Bóg
jest wszędzie (choć w pewnych miejscach jego obecność
jest bardziej "widoczna", przez wystrój pomieszczenia itp.),
a sumienie nie zna innego miejsca jak tylko w człowieku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@oskari_valtteri
Witaj Oskari, to taka mała refleksja na temat mojej nieszczęsnej pracy, upadającej firmie w której pracuję. Papier to recepta. Każdy kto wchodził zaraz wychodził z pustymi rękami, bo nic nie było, musiałem kierować do konkurencyjnej apteki. Pomyślałem, że jestem żywym drogowskazem, więc lepiej by było stanąć właśnie przed drzwiami i wskazywać palcem gdzie ludzie mają iść.
No a wstyd, no cóż jako pracownik musiałem przyjmować uwagi, ale to nie moja wina, przecież nie mam nic do powiedzenia.
Pozdro i dzięki za odwiedziny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...