Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mogłabym Ci powiedzieć
o tłumie w którym szukam
jednych oczu i jednych rąk
o uszach czekających na jedną melodię

Powiedzieć o cieple duszy
którą jednak mi dajesz co prawda
szczelnie zapakowaną w pudełko
to jednak z dziurką
na wypływanie dobra

Opowiedzieć o nieodrzuceniu
choć odrzuceniu o niezapomnieniu
choć zapomnieniu o miłości
lecz nie-miłości

O potarganych włosach
mokrych policzkach zapachu
Ciebie
powiem Ci a jutro
znowu obudzę się

bez Ciebie

Opublikowano

Witaj kingcc!
Jeśli chodzi o słowa "nieodrzucenie" i "niezapomnienie", to nie mają one okreslać niczego dosłownie i konkretnie. Po prostu - zostawiam możliwość "dorzucenia" własnych refleksji i myśli.

Co do "poezja.blog.pl", to nie sądzę, żeby to był wiersz "blogowy", ale to może tylko moje odczucie.

Pozdrawiam serdecznie!

Opublikowano

Hmm... Zawsze miałam wrażenie (i tak wynika też ze słowników, do których mam dostep), że tego typu wyrazy piszemy łącznie... Mogę się mylić, ale już to kilka razy sprawdzałam i zawsze miałam ten sam wynik.

Pozdrawiam!

Opublikowano

Witaj Madzik ja o niebie Ty o chlebie .......nie zrozumiałaś mojej iluzji w cudzysłowie
dlatego wymazałem posty......miałem na myśli tylko fakt że przydało by się trochę
popracować nad warsztatem to wszystko....żeby w przyszłości nie mieć znowu
" mokrych policzków "...............a sam tekst dosyć przyjemny....tylko ciekawe co "MI"
powiesz jutro.....??? :-)

pozdrawiam jesiennie i wieczorowo :-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @piąteprzezdziesiąte Jabłka, gruszki, śliwki, porzeczki, agrest, truskawki, brzoskwinie, morele, jagody, maliny, jeżyny, bannany, pomarańcze, cytryny, mandarynki, etc, itd., tak, cytryny lubiłem zajadać z cukrem.   W czereśniach mieszkają dzikie zwierzęta  -  raczej szpaki i być może inne ptaki. Ciekawe, według Wikipedii, robaki to zwierzęta. -  "W czereśniach mieszkają zwierzęta, takie jak robaki, które są larwami owadów, takich jak trześniówka. Larwy te żyją w owocach, wgryzając się w ich miąższ, aż do momentu opuszczenia owoce na powierzchnię gleby. Dodatkowo, czereśnie mogą być źródłem antyoksydantów, które wspierają zdrowie."
    • @Dagna Szkoda, że wielu jeszcze traktuje czytanie jako czynność układania literek w szereg. Cytuję ireneo:   Dzisiaj, kiedy legion klechów ulega pokusie grzechu,   Było nie bylo jednak to rymowanka, wiersz mawet. Tę formę stosuję aby wyrazić liczbe sądy i osądy skrótowo. Był taki prxyjaciel Karola Wojtyły, papieza, Delgado, zboczony łapówkarz, pedofil, poligamista, "legionista" Chrystusa. Określenie klecha dla niego jest łagodnym. Skarzystalem tu z licencji poetyckiej gdyż dosadnie trafne określenie zdeharmonizowałoby tę rymowankę. W cetacie jest o legionie grzeszących klechów. Proszę z przeczytać każde określenie i termin w kontekście, a więc z pomyślunkiem.  Z dziećmi pracował niejaki zbok Dębski, za dziećmi.po piwnicach biegał niejaki Jankowski, Wesolowski z Gilem  gwałcili chlopców dominikanskich za pajdę chleba i tenisówki, a na koniec jeszcze jedno klesze - jest w cytacie - "a kto nie ma pokus, no kto?!" Proszę nie ulegać pokusie nienawistnego języka, wyrywania się z ocenami, choćby dlatego, że to wielce grzeszne (jeden z grzechów głównych, ciężkich). Wasz nauczyciel w sentencji o nastawieniu drugiego policzka właśnie o tym mówił - zapytaj - dlaczego mnie uderzyłeś. I tak trzeba bylo postąpić, a dalbym odpór.  Dorzucę jeszcze diecezjalntch klechów sosnowickich, konsementów viagry i seksworkerów, wychowawców dziatwy, naszej przyszłości narodu. Dobre to wychowastwo? Czyż to nie klechy? Iczy nie jest zasadnym srwierdzić, że tolerowanie zbrodniarzy w koloratkach (nie naPISałem księży, czy duchownych w koloratkach, a zbrodniarzy, jako ze choćby pedofile to zbrodniarze. Ja pośrednio na ich viagrę łoże, choć nie chcę. To mi daje prawo aby ich oceniać. Koloratka nie daje prawa do szacunku. Na to trzeba zapracować. Wymienieni hańbią i zawód i wiernych. Takie, nie incydentalne przecież, zachowania przyciągają czy odstręczają dzieciaki od katechez, katechetów, kleru?  Milego wieczoru:)
    • @Leszczym Ale fajne :)
    • @MIROSŁAW C. Aż tak daleko zawędrowałeś,  Pisząc, nie miałam raju na myśli, ale masz fantazję! Dziękuję i pozdrawiam :)
    • @Laura Alszer za te serducha śmieje mi się buzia od ucha do ucha.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...