Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

A jednak, już wszystko zostało powiedziane.


Rekomendowane odpowiedzi

'Ungrund'
moglibyśmy sobie wyobrazić jako nieskończoną otchłań i
absolutną próżnię, która przeobrazi się dopiero w Boga.
'Ungrund' z całą pewnością nie obejmuje natury ani żadnego bytu
stworzonego, dość tajemniczo przedstawia się jego Boskość.
'W wieczności poza naturą, w
>Ungrund nie ma niczego co by było,
jest jedna wieczna cisza i żadnego podobieństwa (keine gleiche),
>Ungrund Nie ma też żadnego celu,
ani miejsca,
żadnego szukania,
ani znalezienia,
ani czegoś,
co by możnością było".


Cytuję Jakub Boehme XVII-wieczny mistyk ze Zgorzelca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lilka_Laszczyk
W poezji lubię ciszę, nie wypowiedzianych
Słów, tak oczywistych, że wiersz sam się
Układa, do naszych wszystkich oczekiwań
Do całego spektrum naszego pojmowania
Tego, co dzisiaj wydaje się nam najważniejsze.
Możemy być doskonałymi rzemieślnikami słowa,
spierać się czy sylaba jest w tym czy innym miejscu
Zdania, bo by lepiej się czytało, lecz poezja to nie
Gazeta, przynajmniej dla mnie, treść i przekaz jest
ważny, i w tym com zacytował, według mnie, oczywiście,
Poezja jest niema, lecz oczywista, kwestia tylko i wyłącznie,
Czego od niej oczkujemy.
Dziękuję za inne, niż moje spojrzenie, na tak dla mnie
Ważny tekst.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o definicję poezji.
Chodzi o to że Twój tekst jest wolnym tłumaczeniem filozofii Jakuba Boehme. Ungrund....
Zajrzałam do googlowej księgi mądrości i "przeleciałam" wzrokiem ten mistyczny tekst.
Twój tekst jest po prostu wolnym ( a właściwie dosadnym i krótkim wytłumaczeniem? tłumaczeniem? tekstu Jakuba B...
Więc dalej się upieram przy braku poezji w tym co napisałeś.
Nie ma tam nic Twojego po prostu
PS. Zgodzę się z Twoim twierdzeniem, że cisza w poezji nieraz ważniejsza niż nachalne i wszystkomówiące słowa.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Siedziała na ławce w słoneczny poranek, niespiesznie bawiła się lekkim spojrzeniem. Delikatność policzków uniosła do słońca, w bezruchu łapała każde wiatru tchnienie.   Spod rzęs wysypała całą eteryczność, która oplotła wodospadem szyję. Ciało jej płynęło przy każdym oddechu, szeptało cicho – jestem tutaj, żyję.   Była taka piękna w monumentalności, świat zatrzymała na moment jedyny. W tęsknocie mych źrenic światłem się odbiła. Nigdy nie widziałem piękniejszej dziewczyny.   Tak zapatrzony w jej szczegółów misterność, popłynąłem w otchłań na zielone łąki, gdzie trawy smukłe jak kształty dziewczyny, gdzie jej usta czerwone jak makowe pąki.   Dotykałem włosów oplecionych słońcem, całowałem jej dłonie, co pieściły kwiat. Razem z nią istniałem w momencie jedynym, To ona zmysłami zatrzymała mój świat.   Nagle zawirowały wszystkie obrazy. Dobrze, że zdołałem je w sobie uchwycić. Bo dziewczyna wstała z ławki tak raptownie i odeszła, znikając na końcu ulicy.   Nie wiem, czy spłoszyły ją moje marzenia, czy cień, który spłynął po jej ramionach. Mimo, że krótko trwała w tym jednym momencie, została we mnie, światłem uchwycona.
    • @andreas @Nata_Kruk @Rafael Marius Dziękuję bardzo , pozdrawiam. 
    • Świetna puenta!
    • Podnieca cię ból Tak jak mnie   I lubisz kochać się W strugach deszczu   A potem budzisz się To był tylko sen   Zostałaś całkiem sama Jakie to uczucie?    
    • byliśmy głupcami myśląc że nie poniesiemy konsekwencji świt zapłakał nad nami księżyc magnetycznie iskrząc tęsknił   (dzień zamilkł)   byliśmy głupcami zrywając gwiazdy z grzesznego nieba północ witała nas czułymi słowami wschód słońca zmysłowo śpiewał   (zmierzch zranił)   byliśmy głupcami nie powstrzymując namiętności graliśmy całymi nocami w grę z odrobiną miłości
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...