Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

[indent](11 nisan 33 r. - 11 kwietnia 2014 r.)[/indent]

Wśród tłumów pewni Grecy cześć składali,
w Jerozolimskiej świątyni Jehowy,
a skoro przybył, widzieć Go pragnęli,
ciekawość żywiąc, szlachetne motywy.

Wtedy Człowieczy Syn słowa znamienne
wyrzekł, stwierdziwszy, że przyszła godzina,
usłyszał z niebios, zaiste solenne
cne zapewnienie, że co rzekł dokona.

Stłoczeni wokół słyszeli że grzmiało,
inni anioła, zapewnienie piękne...
Zbyt wielu wiary najwyraźniej brakło,
sąd się odbywał, stwierdził, nota bene.

Wnet władca świata, złego, osądzony
wraz z swym pomiotem, zaiste żmijowym,
zostanie w nicość przez Niego wrzucony,
wraz z demonami w ogniu nie gasnącym.

Których pociągnie ku sobie do góry,
wraz z Nim królować będą, po wiek wieków,
oświeca prawdą sam Jehowa Dobry,
który każdemu być wszystkim jest gotów.

Choć tyle cudów i znaków wspaniałych
działo się, dzieje aż do onej chwili,
tyle się bołi przywódców, niedbałych,
miast bać się Boga, który się nie myli.

Więc tchórze nadal w mroku pozostają,
w gęstych ciemnościach, które można dotknąć,
zamiast Żywego Boga, adorują
bogi wszelakie, Jehowie zaś bluźniąc.

Sędziego swego każdy ma, doprawdy,
w tym czego uczył zanim był zabity,
przecież wśród swoich tyle doznał wzgardy,
do końca znosił nikczemne afronty.

Ojciec go posłał mówiąc co ma mówić,
nowe nauki przyniósł w miejsce Prawa,
kto je doceni, miast bezmyślnie ganić,
tego ozdabia bieluteńka barwa.

Taki też z liściem palmy, wobec Tronu
stoi codziennie, wielbiąc Jedynego,
albowiem złożył nadzieję w swym Panu,
aby dostąpić życia prawdziwego...


Ew. wg Jana 12:20-50:
20 A wśród tych, którzy przybyli, by oddawać cześć w czasie święta, byli pewni Grecy. 21 Ci więc podeszli do Filipa z Betsaidy w Galilei i zaczęli go prosić, mówiąc: "Panie, chcemy zobaczyć Jezusa". 22 Przyszedł Filip i powiedział Andrzejowi. Andrzej i Filip przyszli i powiedzieli Jezusowi. 23 Jezus zaś odrzekł im, mówiąc: "Nadeszła godzina, żeby Syn Człowieczy został otoczony chwałą. 24 Zaprawdę, zaprawdę wam mówię: Jeżeli ziarno pszenicy nie wpadnie w ziemię i nie obumrze, pozostaje tylko jednym ziarnem; ale jeśli obumrze, to przynosi obfity plon. 25 Kto kocha swą duszę, ten ją niszczy, ale kto nienawidzi swej duszy w tym świecie, ten ją ustrzeże dla życia wiecznego. 26 Jeśli ktoś chce mi usługiwać, niech mnie naśladuje, a gdzie ja jestem, tam będzie też mój sługa. Jeśli ktoś mi usługuje, Ojciec będzie go szanował. 27 Teraz dusza moja jest strapiona i co mam powiedzieć? Ojcze, wybaw mnie z tej godziny. Ale właśnie dlatego przyszedłem na tę godzinę. 28 Ojcze, otocz chwałą swoje imię". Wtedy doszedł głos z nieba: "Już otoczyłem je chwałą i jeszcze je chwałą otoczę". 29 Tłum więc, który stał dokoła i to usłyszał, począł mówić, że zagrzmiało. Inni się odezwali: "Anioł do niego przemówił". 30 Odpowiadając, Jezus rzekł: "Ten głos rozległ się nie ze względu na mnie, lecz ze względu na was. 31 Teraz odbywa się sąd nad tym światem; teraz władca tego świata zostanie wyrzucony precz. 32 Ja jednak, jeśli będę z ziemi uniesiony w górę, pociągnę ku sobie ludzi wszelkiego pokroju". 33 To zaś powiedział w tym celu, żeby wskazać, jaką śmiercią ma umrzeć. 34 Toteż tłum mu odpowiedział: "My słyszeliśmy z Prawa, że Chrystus pozostaje na wieki; a jakże to mówisz, iż Syn Człowieczy musi być uniesiony w górę? Kto jest tym Synem Człowieczym?" 35 Jezus więc rzekł do nich: "Jeszcze przez krótką chwilę będzie wśród was światło. Chodźcie, dopóki macie światło, żeby was ciemność nie przemogła; a kto chodzi w ciemności, ten nie wie, gdzie idzie. 36 Dopóki macie światło, wierzcie w światło, żebyście się stali synami światła". Powiedziawszy to, Jezus odszedł i ukrył się przed nimi. 37 Ale chociaż dokonał wobec nich tylu znaków, nie uwierzyli w niego, 38 tak iż spełniło się słowo proroka Izajasza, które on wyrzekł: "Jehowo, kto uwierzył w to, cośmy usłyszeli? I komu zostało objawione ramię Jehowy?" 39 Nie zdołali zaś uwierzyć, gdyż Izajasz rzekł jeszcze: 40 "Zaślepił ich oczy i zatwardził ich serce, żeby oczami nie widzieli i sercem nie pojęli, i nie zawrócili i żebym ich nie uzdrowił" 41 Izajasz to rzekł, ponieważ ujrzał jego chwałę i o nim mówił. 42 Mimo to nawet wielu władców wprawdzie uwierzyło w niego, ale ze względu na faryzeuszy nie wyznawali go, żeby ich nie wykluczono z synagogi; 43 bardziej bowiem umiłowali chwałę ludzką niż nawet chwałę Bożą. 44 Jednakże Jezus zawołał i rzekł: "Kto wierzy we mnie, ten wierzy nie tylko we mnie, lecz także w tego, który mnie posłał, 45 a kto mnie widzi, widzi również tego, który mnie posłał. 46 Przyszedłem na ten świat jako światło, żeby nikt, kto we mnie wierzy, nie pozostawał w ciemności. 47 Ale jeśli ktoś słyszy moje wypowiedzi, a ich nie zachowuje, ja go nie osądzam; bo nie przyszedłem, żeby świat osądzić, lecz żeby świat wybawić. 48 Kto mnie lekceważy i nie przyjmuje moich wypowiedzi, ma swego sędziego. Słowo, które powiedziałem - ono go osądzi w dniu ostatnim; 49 ponieważ ja nie mówiłem sam z siebie, ale to Ojciec, który mnie posłał, dał mi przykazanie dotyczące wszystkiego, co mam powiedzieć i co mówić. 50 Wiem też, że jego przykazanie oznacza życie wieczne. Dlatego wszystko, co mówię, mówię tak, jak mi powiedział Ojciec".

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Po co mi zapalniczka? Po co mi zapalniczka z Paphos? Nie palę na co dzień - Słaby podarunek. Lecz płomyk czasmi się przydaje. Postawię ją na półce na widoku. Kiedy akurat potrzebuję iskry, nie mam jej przy sobie. Wtedy sobie o niej przypomniam. Wracam do domu i patrzę na nią. Wiem że gdy znowu będę jej potrzebował, nie będzie jej ze mną. Koło się zatacza. Zapominam o niej, lecz ciągle sobie mam ją w głowie. I osobę od której ją dostałem. Może to nie taki zły podarunek. Chyba o to chodzi w pamiątkach.
    • Czytając wielu z portalowych Poetów/Poetek zauważam, że próbuje się tutaj miłości dopisać właściwości z definicji jej sprzeczne. Przykre to... Miłość to nie poboczne i ciemne strony i aspekty, tudzież perspektywy związku, czy innych relacji międzyludzkich.   nie twierdzę, że ich nie ma, jest ich od cholery, ale...   Miłość to akceptacja, szacunek, troska, zaufanie itd. Piękno w czystej postaci.    Zabawa w tłumaczenie swoich rozczarowań, żądzy, czy egoizmu, chęci bycia ponad, a w jej imię to nic innego jak tworzenie karykatury, obrazy istoty miłości  - gdy się jej nie rozumie.   Wiersz jest fantastyczny, dobrze oddaje istotę Gry w miłość. Ale GRY. W dodatku widzę tu zabawę człowiekiem. Bardzo dobrze napisane.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Cóż, wierzę że każdy ostatecznie przyciąga to, czego pragnie. :)           
    • @Annna2 dla mnie jesien to czas starości, zima - śmierć/obumieranie. Wiosna wiadomo - życie. Widzę wiosnę jako zmartwychwastanie lub tu w doczesności- młodość. Lato to ten stan przed i po...    Uściski,  dziękuję za Twoją obecność pod wierszem

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @lena2_ dziękuję Lenko @Alicja_Wysocka

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Bardzo podoba mi sie to sformułowanie.  Dziękuję, że jesteś tutaj
    • @yfgfd123 Choć rację przyznać trzeba Twojej nucie, Że pustosłowia w sztuce nie brak wcale To rym i rytm jest nieraz jak obuwie, Co zgrabnie kryje stopę lecz w sandale. Bo forma gładka, kunsztownie ubrana Też bywa maską, co zakrywa pustkę. Odwagą - ta myśl niewypowiedziana, Odwagą - prawda, co w serca uderza.
    • @Marek.zak1Dziękuję za opinię! :))) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...