Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

już pobudka a tak mi się spało
jeszcze ciemno i zimno na dworze
o parapet deszcz szepcze szeleści
a sen pachnie lawendą hyzopem

jeszcze nie budź bo trawy kołyszą
jasną łąkę co kąpie się w słońcach
jakby szczęście i lśnienie złociste
ktoś na rzęsach rozsypał zaplątał

nie mów szeptem bo ćmy bladolice
rozbłysk światła i cisza na smugach
muszę dośnić raz drugi nie trafię
ktoś z księżyca znów rożek odłupał

Opublikowano

ech z księżyca ktoś rożek odskubał
z nieba także trzy gwiazdy zniknęły
pewno jakiś złośliwiec ma ubaw
robiąc prezent natchnienie dla weny

chyba trafił lecz nici z zabawy
wena w biegu skreśliła w mig bajdę
cały księżyc na niebie i gwiazdy
na portalu czaruje ktoś slajdem

:)))

pozdrawiam Jacek

Opublikowano

@Jacek_Suchowicz

Bo widzisz, rzecz ma się następująco.
Dobrze napisany wiersz, (a tak bywa z Twoim) nie daje mi zasnąć.
No skutek jest taki jak jak wyżej. Zegar sobie i ja sobie.
Miałam wczoraj ciężki dzień, zmęczył mnie, że tylko paść i odlecieć,
no ale Twój wiersz zawisł mi na rzęsach i musiałam.

dziękuję pięknie :)

Opublikowano

Szczerze? Rozmowa między wójtem, panem i plebanem, taka współczesna. Mamrotanie po tzw mamrocie, ale interesujące. Pytań wiele odpowiedzi nie ma, albo są tak surrealistyczne, że budowniczowie dróg nawet ich nie znają.

Opublikowano

Wprawne oko je wyłapie:-) Znam takich co brzdąc- błądząc uważają, że nie ma rymu i to zawodowi komentatorzy. Założyłem się z nimi wtedy, że jeśli w tekściku który wymyślę w 5 minut nie ma rymów obejrzę taniec z gwiazdami brrrrr. Przegrali na moje szczęście:-)

Opublikowano

@Deamon_
brzdąc- błądząc, rymuje się bez dyskusji.

Skoro z taką łatwością rymujesz (wiersz w pięć minut)
chętnie poczytam. A propos coś na temat, dla Ciebie :)

też można...

on pisze wiersz dla dziewczyny
w nim każda litera ważna,
o tym jak pragnie i kocha,
rymem, bo sztuka to żadna.

nie będzie więc prozaiczny
i tylko poezją dla niej,
to głupie do gwiazd się zniżać
więc pisze wiersz na kolanie.

:)

Opublikowano

spoglądając nocą w niebo
widzę migoczące gwiazdy
jednak wielu już z nich nie ma
gdyż spaliły się i zgasły

z rozpalonych gazów mgławic
pewnie nowe się narodzą
tylko ja ich nie zobaczę
wtedy będę innym sobą

Głupie ale mój dom jest wśród gwiazd.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Nie daje tym, którzy nie umieją jej znaleźć, albo jej nie szukają.     Gdyby nawalił, przyjemność z jazdy najbardziej wypasionym porschakiem skończyłaby się na pierwszym przydrożnym drzewie.   Dla Ciebie kluczem do oceny tekstu poetyckiego jest zachwyt czytelnika i wiersz ma być już gotowym opakowanym produktem konsumpcyjnym, którego celem jest ten zachwyt wywołać. Ja patrzę na proces powstawania/tworzenia (ukryty w strukturze tekstu), bo daje mi to możliwość zrozumienia, co autor chce mi powiedzieć o świecie innego niż to, o czym 'wszyscy wiedzą'. Tę inność (re)konstruuje się używając języka - a ściślej - odwołując się do jego funkcji poetyckiej. Za tymi granicami otwierają się - opiszę używając trochę górnolotnej retoryki - niesamowite światy, które nie potrzebują żadnych duchów, aby zostać odkryte.   Bardzo możliwe, że się nie dogadamy, ale to nic nie szkodzi.     
    • Ja dziś miałam szczęście  Kilka chwil wcześniej przed nami kobieta nagle zjechała na drugi pas ruchu i spowodowała wypadek  Widziałam jak była reanimowana  Odmówiłam wieczny odpoczynek bo czułam że odchodzi  Popatrzyłam na córki i mówię  Tak bardzo Was kocham jeszcze nie otwierajcie oczu proszę  
    • Ja jako nauczyciel wychowania przedszkolnego wiele bym dała aby posiąść zdolności Mary  Tak by mi to życie ułatwiło zwłaszcza we wrześniu kiedy to płacz i lament przy drzwiach  Histeria matek które nie dadzą sobie po dobroci wytłumaczyć że ciocia Renia nie gryzie i że w jednym kawałku pociechę odda  Lubię Mała twoje wiersze bo są takie trochę nieprzewidywalne Dziś miałam ciężki dzień myślałam że może tu znajdę trochę ukojenia  No i trafiłam na odrobinę magiczności

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • skwar podszyty wiatrem od wschodu rozdmuchuje kruche latawce niosąc je ponad głową masz spracowane dłonie wielkie niczym bochny chleba pachnące tabaką i mleczem nic tylko schować w nich dziecko czasami zagarniam resztki wczorajszych bruzd wciąż gęstnieje odległość między nami patrzę na rozrzucone lorafeny ty tato na złote ładny nie pytaj mnie o tutaj ono jest połamane tylko krok dzieli mnie od skręcenia w tę samą bramę tam jest inny świat mniej zatroskany
    • nie wnikam jaki owoc zrywasz morele jabłka winogrona są wszystkie słodkie sok zlizywać istna przyjemność dopieszczona :))))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...