gżegżółka Opublikowano 8 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2014 Wyczytała wróżka koniec zimy w kartach A baba uparta szeląga niewarta Na suchym jaworze kukułeczka kuka Że baba bez trudu i diabła oszuka Wpadł po pięćdziesiątce dziadek w nastrój błogi Baba wkracza w progi wtenczas cisza w nogi Czego baba zrobić nie może językiem Osiągnie z łatwością płaczem albo krzykiem Na pochyłe drzewo skacze każda koza Koniom lżej gdy baba spierniczy się z woza Wyszedł wierszyk mi jak Zabłocki na mydle Baba znów o szydle a dziad o powidle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gabrysia_cabaj Opublikowano 8 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2014 Wyszedł mi wierszyk jak Zabłocki na mydle:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się