Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No i proszę swoje grosze
a konkretnie licząc trzy
lekarzowi wtrącił pacjent
gdyż był na lekarza zły

a zaczęło się od tego
(podsłuchałem kilka słów)
lekarz wmawiał pacjentowi,
że jest niczym ryba zdrów

ten zaś słaniał się na nogach
i by na podłogę padł,
gdy pan lekarz z apetytem
popijając kawą jadł

pączka, bo to było w czwartek
a tradycja święta rzecz,
więc powiedział pacjentowi
a poszedł, że ty mi precz,

więc ten poszedł i za rogiem
wypił ćwiartkę no a potem
wrócił, wlazł do gabinetu
i lekarza zmieszał z błotem.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Z tego właśnie Polska słynie,
że w rodzimej medycynie
rzadko, kiedy tak się zdarza
że zadatki na lekarza

są profesji wyznacznikiem
bo z reguły tym czynnikiem
jest dążenie nazbyt łase
i przemożny pęd na kasę.

Pozdrawiam
HJ
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jako lekarz miał potencję
a w rządzeniu mini ster
więc i nasza służba zdrowia
grywa z nami, lecz nie fer.

Wobec tego stanu rzeczy
trzeba by konfigurację
zmienić i najwyższe władze
szybko wysłać na kurację.

Gdy im przyjdzie stać w kolejkach
i odległe mieć terminy
może wtedy zrozumieją
i w wycenią swoje winy.

Lecz tak nigdy się nie stanie,
że ważniejsze będzie zdrowie
bowiem o to zabiegają
służba zdrowia i posłowie.

Serdecznie pozdrawiam
HJ

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @marekg czytając Twoje wiersze próbuję " złapać myśli" , które wplecione są w wersy, ale są one takie eteryczne, delikatne, wręcz nieuchwytne...Lubię jednak wnikać w ten wyjątkowy świat, gdzie przenikają się ludzkie cechy charakteru z otoczeniem, nadając właśnie przedmiotom rożne emocje. Latarnia, która spala się ze wstydu obnaża doskonale  ludzkie słabości...Bardziej ujmująco i magicznie nie możnaby tego wyrazić...Dla mnie to poezja z górnej półki! Pozdrawiam :)
    • @Radosław czas jest dla nas nieubłagalny. On nigdy nie zostawia reszty, jedyne co zostawia to niedosyt po utraconych chwilach...Powiedziałabym, że jest wręcz bezlitosny...Gratuluję miniatury, jest bardzo udana moim skromnym zdaniem. Pozdr:)
    • @Alixx22 ten szept wiatru przedstawiony w wierszu przenika niepokojem do szpiku kości. To " zawodzenie wśród sosen" jest tak obrazowe, że i ja je słyszę...A " krzyk nasączony szeptem cienia" jest niebanalną metaforą osamotnienia podmiotu lirycznego. Innymi słowy ten wiersz to tzw. moje klimaty. Pozdr:)
    • @Waldemar_Talar_Talar ciekawy wiersz z motywem dwóch scen. Tylko tak sobie rozmyślam, że scena to i może nawet jest jedna tylko jej wygląd ulega niekiedy zmianie , no i role różne w życiu przybieramy. Druga kwestią wartą reflekji jest także stwierdzenie na końcu weru, traktujące o tym , że człowiek  nauczył się grać rolę...Chyba nie zawsze umiemy te role zagrać, niekiedy potrzebujemy wsparcia innych ludzi. Ile razy popełniamy przecież błędy co mogłoby sugierować, że jednak nie do końca umiemy właściwie tę rolę odegrać...Interesujący jest Twój wiersz, lubię właśnie takie, które pozostawiają tyle wolnej przestrzeni do interpretacji! Pozdrawiam!
    • @Leszczym tylko byś powiedział inaczej

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...