Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

o mnie, upadłej VIII


Rekomendowane odpowiedzi

jeszcze nie spadł pierwszy śnieg
a już dłońmi dosięgam promieni
mętne kałuże usypiają bose stopy
tak
marznę
ale nie krzyczę Twojego imienia
po nogach spływa mi Anna
ta od pudrowania noska
chociaż nie znam jej wcale
nie wiem skąd się wzięła
między moimi nogami
teraz siedzimy tu razem
czekamy na nocny tramwaj
rozgrzewamy ramiona
brzuch i nadgarstki
wszystko od niechcenia
z moją Anną
ta zawsze wie co robi
więc wycinamy nasze kobiety ze skóry
oblizując chciwie wargi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...