Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Matowe Medale,
Świecące niegdyś blaskiem zwycięstwa,
Wtedy, gdy wspierany najwyższym podium,
Na silnych nogach Zwycięzca
Bił radością z wygranej,
Leżą teraz na ziemi, wraz ze swoim panem.

Zakurzone rowery wyścigowe
Powoli zamieniają się w głazy,
Na oponach bez powietrza.

Smutny był, że dwa koła
Jadące jednym śladem,
Jego śladem,
Bez zgody zamienić musiał na te,
Których różne są zdania.
Prawe i Lewe.
Bo za słodkie miał on życie.

Na biurku pełnym pożółkłych
Wycinków z gazet, i zdjęć,
Dyplomów, i zadbanych listów,
Stoi telefon o świeżo zerwanych
Niciach pajęczyn zapomnianych,
A koło niego notes,
O jednym, grubo zakreślonym numerze.
Gorzka to była herbata
Wrzącej przyjaźni
I czarnej esencji zrozumienia,
Osłodzona dwiema pojedynczymi kroplami
Słonych łez,
Którą szybko wypito.

"Halo?"
"Pomóż mi znów wygrać,
Stary Przyjacielu."

Złote, Srebrne i Brązowe Medale
Rozbłysły ostatni raz,
Wraz z nowo otrzymanym,
Ołowianym Medalem,
Wręczonym przez Zwycięzcę,
Dla Zwycięzcy.

"And the winnnnner is...!"
I gaśnie powoli
"Chammmmmpion!"
wraz z wyciekającym wspomnieniami
"Proszę Państwa!"
Ostatni Medal
"(oklaski) Dla Bohatera!"
za Wygranie z przegraniem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...