Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

złotolistna wierzba drży
gubi smukłe listki

boi się burz i wiatru jak ja
-wieje i trzaska drzwiami

wszechobecny wiruje wokół
ciekawe co przyniesie

nie zmieni mnie
porwie co w naturze

hałas przeskakuje granice
nie wiem czy dźwięku

Opublikowano

Cały wiersz "pięknie" opisuje lęk. Tak więc samo słowo "lęk" na koniec wiersza odbieram jako dekonspirację, niepotrzebne ujawnienie tego co było niedopowiedziane, a co krążyło. Bardzo wyraziście krążyło. MM

Opublikowano

"złotolistna wierzba drży
gubi smukłe listki"

- chwila zadumy.


"boi się burz i wiatru jak ja
-wieje i trzaska drzwiami"

- burze przechodzą te atmosferyczne
i te duchowe. Wytrwałości.


"wszechobecny wiruje wokół
ciekawe co przyniesie?"

- niech przyniesie dobroć...


"nie zmieni mnie
porwie co w naturze"

- Nie zmieni Ciebie -
jesteś silna.


"hałas przeskakuje granice
nie wiem czy dźwięku , czy lęku?"

- jedno czy drugie niech minie.

Pozdrawia Mietko

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Masz racje Marku , nawet nie wiesz jak z tym lękiem walczyłam , na zasadzie wstawić -, nie wsyawić,,,?!
Ukryłam go w głosach natury,,,nie ma ,,ba!
Pozdrawiam i dziękuję!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dziekuję bardzo Mietku , za tak wnikliwą analizę i trud i czas jaki poświęciłeś mojemu przemyśleniu!
Ciesze się bardzo , miło,,,!
Serdecznie!
Hania

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @wierszyki to co się stało to wielkie barbarzyństwo, ale najgorsze jest to że niektórzy się z tego cieszą. Szok.  Pozdrawiam serdecznie Kredens 
    • @Alicja_Wysocka czegoś co samemu się nie przeżyło, to często tylko jedna z wielu opowieści, ale większość, która nawet teraz się dzieje pozostaje w mroku niewiedzy lub zapomnienia Dziękuję za czytanie i komentarz  Pozdrawiam serdecznie Kredens 
    • Ładny wiersz, pozdrawiam.  
    • Płomień liże niebo, Drapie ciągle płuca swąd. Patrzę już na ślepo, Zataczając któryś krąg. Krzyczy całe ciało, A z gardła nie dobywa się już dźwięk...   Spłonie dziś na popiół, Wiara, że pojawi się. Nadzieja i opór, Że on nie opuścił mnie. Szans ciągle za mało, Nawet na pojedynczy jęk...   Wiem, że nie pomogłem, Zagłuszając każdy ton. Niszcząc czego dotknę, Byleby nie zajrzeć w głąb. Lecz proszę Cię, coś powiedz, Potrzebuję Cię, sam przecież wiesz...   Gdziekolwiek się przeniósł, Łzę otarł o moją skroń. Również na ramieniu, Niczym wspierająca dłoń. Krople gaszą ogień, Orzeźwienie przyniósł mi mój wiersz.  
    • ,,Wielkich dzieł Boga  nie zapominajmy,, Ps.78    pamiętać o Bogu trudno gdy...   życie jak szwajcarski zegarek  najnowszy smartwitch   znika z horyzontu  bo i po co potrzebny    gdy … światło nasze gaśnie nagle  w najmniej oczekiwanej chwili  znikają marzenia    było beztrosko i pięknie  slodycz miłość  wszystkiego w nadmiarze  to nie był sen  a jednak ...przepadł   czy Ty Boże nie widzisz... niesprawiedliwości  mnie syna Twojego    źle mi się dzieje  przecież …jestem Twoim dziełem  przypomniałem sobie  wiem że podasz rękę  i już …   9.2025 andrew  Niedziela, dzień Pański  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...