Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mała dziewczynka, zwana Ochotą,
Biega gdzie chce, bez zmartwień,
Ciekawa, próbuje wszystkiego,
Lecz kto to pozwala na takie harce?
A gdybyś tak była wojskowym,
Maszerującym razem z werblami,
A jakbyś tak jak budzik na siódmą,
Niszczyła sen jak dynamit,
A może chciała byś być Słońcem?
Zawsze na zachodzie żegnanym,
Choć z drugiej strony nie spróbowałbym innego dania,
Wiecznie wczorajszym uradowany,
Ahh te Babcine pierogi....

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @m1234 Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź, choć przyznam, że zawsze mi smutno, kiedy publikacje są zabierane. Pozdrawiam :)
    • 12.01.2025 roku zaczęłam nadmierne rozmyślać. Chcialabym mieć tak proste życie jak kaczka ona nie ma takich problemów ona poprostu żyje, można nawet powiedzieć, że tylko egzystuje. Bo co ciekawego może robić kaczka. Jednym jej problemem jest pogoda. Do niej też można porównać moje myślenie bo gdy nadchodzi jej załamanie zmienia się z godziny na godzinę. Czasem myśli są pogodne jak tęcza pojawiająca się po ulewie przy oczyszczającym deszczu i słonecznych promieniach nadziei. Ale nie zawsze jest tak pięknie, często pojawiają się zamiecie śnieżne i ciężko się od nich uwolnić bo przecież zamieć nie przechodzi po chwili. Śnieżne chmury potrzebują czasu tak jak moje myśli. Musza się wypadać, wyszaleć jak płatki śniegu rozwiewane na wietrze. Najczęściej te myśli są sprzeczne, prowadzą między sobą burzliwą kłótnie i doprowadzają mnie do dylematu. Pogoda też może być sprzeczna bo przecież jak to jest że w tym samym kraju zaledwie kilka kilometrów od siebie jest inaczej, niby tak blisko, a jednak tak daleko. To tak jak my i płatki śniegu niby takie same a jednak inne, niby tak blisko siebie, a jednak tak daleko. Żyją razem na jednej chmurze tak jak my na świecie, potem spadają z tego swojego "domu" i się rozdzielają. A prawdopodobieństwo że się odnajdą jest tak małe jak znalezienie dwóch takich samych kropel deszczu w ulewie. Prawdopodobnie nigdy się nie spotkamy. Bo my to dwie podobne dusze latające po niebie wśród chmur i padającego z nich deszczu lub już zamarzającego - śniegu. Dlatego jak te dwie śnieżynki na jednym obłoku codziennie mówię ci do zobaczenia myśląc że to coś zmieni, że dane nam będzie być chodź kilka minut dłużej na jednaj chmurze, nim nasze dusze polecą ku górze.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.
    • czy wszystko z dębu czy może z sosny albo z jakiegoś innego drzewa jesteś tu żyjesz nawet wyrosłaś do pewnych pytań trzeba dojrzewać :))
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...