Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano



Jestem w niebycie
Jestem mimozą
Jestem dziecinna
Jestem z małpim rozumem
Jestem zły genotyp
Jestem rozmarzona
Jestem zniewolona i niezadowolona
Jestem krabem leżącym bez ruchu
Jestem kaleką
ze złamanymi emocjami
Jestem pół krwi Indianką
z wieloma bliznami
Jestem duchem starej prababki
Jestem dymem z bajkowego królestwa
Jestem stertą dziecinnych książeczek
Jestem zepsutym zamkiem
ze wszystkich sukni i sukieneczek
Jestem lakierem, który
się odpryskuje
Jestem złamanym kawałkiem plastiku
Jestem bębniącym hałasem bez liku
Jestem dziurką w małym koraliku
Jestem kątem
Jestem kurzem
Jestem rysą
śmieciem
wzgórzem
Jestem otwartym balkonem
i wyrzuconą gazetą
Jestem spleśniałą kawą
a właściwie jej resztką
Jestem lustrem zapaćkanym
I takim dywanem
co dawno nie był trzepany
Jestem domem nieposprzątanym
Jestem otwartą szufladą
i telefonem pomyłkowym
jestem stara i opowiadam głupoty
noszę szlafroki
i kapcie z pomponami
i przyglądam się zasuszonym kwiatkom.
które wypadły z książki, z biblioteki.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Może skrócić do wersji bardziej przystępnej:
"Zafascynowana
Mam 34 lata
jestem stara i opowiadam głupoty"

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka wiem. Ale w dzieciństwie. Wieczór, babcia gasi światło, a ja z latareczką "pożerałem" pachnące książki. Nie ma takiej gumki na świecie coby te wspomnienia wytarła.     A tak przy okazji, bo mi się wspomniało. O Paganinim. Codziennie jeździł na koncerty do Rzymu. W pewnym miejscu był pałac a przed nim , na fotelu siedział mężczyzna. Paganini był nim bardzo zaciekawiony. Kazał zatrzymać powóz. I oglądał scenę jak do siedzącego mężczyzny podchodził służący i podawał mu leżące na tacy pistolety. Mężczyzna brał każdy z nich i strzelał w powietrze. Służący zabierał je na tacy, szedł do pałacu aby je nabić i wracał. Mężczyzna strzelał. I tak w kółko. Paganini zapytał wożnicy kim jest ten mężczyzna. Wożnica odpowiedział: To bawi się Lord George Byron.   A tak mi się wspomniało :)       @Roma dobrze :)    
    • @Berenika97 z tego co zauważyłam to podchodzisz do tematów z bardzo dużą wrażliwością i zrozumieniem. A to, że masz odwagę pisać na trudne tematy, podziwiam bardzo, bo mi takiej odwagi brakuje. Jeszcze raz gratuluję wiersza i dobrego dnia życzę :)
    • @Annna2Doświadczenia mojej rodziny (bardzo złe) spowodowały, że nie przyjmuję bezkrytycznie żadnych doniesień medialnych ani nie mogę zaufać nikomu z tzw. "elity" politycznej.  Manipulacja ludźmi, społeczeństwem weszła do struktur państwa i do mediów tak głęboko, że stała się jego "krwioobiegiem". Mam wrażenie, że nikt już temu się nie sprzeciwia. 
    • @Migrena postaram się :) dziękuję pięknie :)
    • @Waldemar_Talar_Talar Tym razem trafiłeś we mnie :)  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       Podobno ludzie naprawdę chorzy na głowę - nie wiedzą, nie dociera do nich prawda. Raczej uważają, że dookoła sami chorzy, a oni akurat są zdrowi. Może to i dobrze, mniej cierpią. To coś na podobieństwo słabego wzroku, kiedy patrzysz w lustro, Twoje oczy przekłamują i mówisz sobie - nie jest źle.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...