Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Bale w Polsce!

Był kiedyś bal, na wiele par,
A na nim gości grona.
Z orkiestry płynie żaru czar,
Nastrojem rozpalona.
W jej kompozycjach pędzi wiatr,
Z wnętrza kolorem zgrany.
A był salonu tego wart,
Poezją rozkochany.
Na przemyślanej strofie nut,
Raz pląsa, zaskakuje,
W innym odcieniu wygra cud.
W historię pocwałuje.

Zamknął zszargany Boya zmysł,
Na hucpie lewicowej.
I zamysł wrogów Polski prysł,
W umysłach, zgnitej głowie.
Salon jest pełen pięknych pań,
I czystej polskiej mowy.
Chce się posłuchać, spojrzeć nań,
Na pomysł zeusowy.
Pełen polotów, wielkich form.
Z zabawą literacką.
Najwyższej sfery sięga norm,
A brzydzi się prostacką,
W szczerej rozmowie, i atencji,
W człowieku dotknie serce,
Pełen pomocy i intencji,
Podaje wszystkim ręce.

Uprzejma młodzież i przyjemna,
Kręci się w każdym tańcu.
Historii dotknie myśli rzewna,
Jak modlitw na różańcu.

Bale krakowskie - bale lwowskie,
Karnawałowe bale.
Wy takie swojskie, takie polskie,
Pogodne ze zwyczajem.
Wielkie imprezy - wielkie rody,
Artyzmem Ducha tknięty.
Umiaru, smaku i swobody,
Tradycją zawsze święty.
Specyfik stylu i wymiaru,
W aurze kultury, sztuki.
Śmiecie odrzuca królów - carów,
U źródeł dzieci - wnuki.

Gawiedż na pańskiej jest zabawie,
Goście z historii strojach.
Tańczą dworzanie, wódz w buławie,
Historię widać w wojach.

Nie da się ukryć, wymagania,
Kultury, formy bycia.
Finezji, stylu, rozmawiania,
O estetyce życia.

Życiową radość ujmą w tańcu,
Z wykwintnym wychowaniem,
W spokojnym, szybkim, w połamańcu,
Pomnaża w nas wzrastanie,
I mazur pognał w ognia tępie,
Jak ogier rozogniony.
Pędzi polami, drogą w stępie,
A polskie wdział korony.
Niezmiennie żywy, figur pełny,
By galapadą skończyć.
Wiele pomysłów w konfredansie,
W figurach je połączyć.
Gipkość i zręczność, wdzięk, finezja,
Kondycja w pierwszej parze.
Każe traktować wraz z poezją,
Wynosić na ołtarze.

Polonez zawsze faworytem,
W dostojnym płynął geście.
Mazur bohater wraz z zaszczytem,
Zbierał oklaski, wreście.

Stroje balowe chętnie wdziano.
Szczególnie polskie - stare.
Z dumą noszono, ubierano,
I szyto też na miarę.
Forma szacunku , przywiązania,
Z sarmacką szedł naturą,
Wspomagał proces nas wzrastania,
Bogacił też kulturą.

Bandyctwo wojen, rozwydrzenie,
Kres kładzie hucznym balom.
Gdy łapska brudne kładą cieniem,
W piękną tradycję - starą,
I trzeba czasu, aż pół wieku,
Powrotu na salony.
Aby prastare piękno w człeku,
Wyparło te potwory.

Józef Bieniecki

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • cudowny świat  a my my  nie wszyscy aniołami   niestety    uwiera wolna wola niewolnicy …   11.2025 andrew   
    • @wierszyki Dziękuję za komentarz, choć chyba trochę inaczej to widzę :) "Obserwator" w wierszu to po prostu czytelnik — każdy, kto otwiera książkę i patrzy na słowa, dzięki czemu wiersz staje się sobą. Nie przemycam tu AI ani niczego ponadludzkiego, tylko mówię o tym, co dzieje się między poetą a czytelnikiem - że poezja istnieje w tej przestrzeni między nami, w tym "przeświecaniu" przez szczelinę. Zgadzam się, że poezja nie istnieje w oderwaniu od twórcy — ale też nie istnieje bez tego, kto czyta i w tym sensie jest "stanem kwantowym" - dopiero spotkanie sprawia, że się materializuje. Cieszę się, że wiersz był miły w czytaniu, nawet jeśli się nie zgadzamy :) Ale jako czytelnik masz obsolutne prawo interpretować wszystkie teksty tak, jak uważasz. I to jest też piękne w poezji.  Pozdrawiam serdecznie.  @Waldemar_Talar_TalarZgadzam się z tym. Bardzo dziękuję za czytanie i serdecznie pozdrawiam. :) @tetu Bardzo dziękuję!  I tak, właśnie to! "Inaczej między nami wibruje" — to może najpiękniejsze zdanie o poezji, jakie dziś przeczytałam, bo wiersz to nie obiekt leżący na stole, to pole, które nas łączy i w każdym z nas rezonuje inaczej. Może dlatego wciąż zadajemy pytania i nie mamy odpowiedzi,  bo poezja nie jest odpowiedzią, jest tym pytaniem, które wciąż się zmienia, kiedy przechodzi przez kolejnego czytelnika.  "Fizyka poezji" — określenie dla czegoś, co chciałoby być zmierzone, ale istnieje właśnie w tym wymykaniu się miarom.  Dziękuję! :) @Robert Witold GorzkowskiBardzo dziękuję! :)  @lena2_Bardzo dziękuję za te miłe i ciepłe słowa. Pozdrawiam.  @JuzDawnoUmarlem@Czarek PłatakSerdeczne dzięki! :) 
    • @lena2_ Zgrabna miniaturka. Życzę sobie więcej takich słownych westchnień.
    • @huzarc To wiersz z gatunku tych, które zostają i dotykają głębi 
    • @violetta małe firmy mają klimat bardziej domowy, sama teraz w takiej pracuję, inaczej się patrzy na człowieka  @Wiesław J.K. dokładnie, cicho i spokojnie :)) @Annna2 bardziej czuję się zmuszona, tak bym to nazywała  Dziękuję:))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...