Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Lubię patrzeć na ciszę
Jej skrzydła niebieskie
bezgranicznego nieba
Owocem ciszy są swobodne myśli
niczym wolne ptaki szybujące w przestrzeni
Cisza inspiruję.Natchnienie wierszem pisane
Potokiem myśli szumiącym spokojem.
Przerwałam ciszę
kaleczą duszę wspomnieniem
łez krzykiem.

Kamień nie szlifowany
Nie odkryty żyję
i pęka
Słowami wzgardy kuty
Diamentowe wnętrze uśpione
W teatrze gniewnym
Kamień gardzony
Diament niedostrzeżony
Dotknięty czasem przeminie
Zniknie
w czeluściach odległych
Bezpowrotnie zginie

Życie kreśli pijany pisarz
Targa losem krzywa niewiadoma



Szukam światła nocą
ciepła zimą
Jak odnaleźć zieleń w mroku
Gdy zmęczone stopy krwawią
Fale strachu biją
o skaliste życie


Przytul mnie życie
niech ukołysze mnie do snu
ciepły dotyk nadziei


Ja róża
czerwona
od krwi
poległych myśli


W mgłę przemieniam się
Srebrnej nici kłąb
Przecinam ostrzem sznur
Rozsypuje się potokiem łez
Róża szlachetnieje w blasku krwi

Życie bezsensowne
jak próbować w dłonie uchwycić wiatr
Cudem życia
zapomnieć się i gonić po łące wiatr




Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2 Przepiękny wiersz! Z melancholijną atmosferę i subtelną muzyką słów. Szczególnie poruszające jest to napięcie między tym, czego się nie da kontrolować ("nie wybiera się wiatrów", "na moje "nie" afekt nie zwraca uwagi") a delikatną obserwacją świata. Metafora "panny słomiane" i to pytanie na końcu o radio - czyje? - zostawiają czytelnika z pięknym niedosytem. Pozdrawiam.   ps.Bardziej "znam" ojca - malarza. Ale wiem, że Tomasz był również tłumaczem, np. "Monty Pythona".
    • chcą się odnaleźć wśród ludzi zgubiłem klucze bezdomnym się stając błądząc znalazłem kluczyk bez zamka którego nie znałem odnajdując siebie się pogubiłem bo wiem że nie chciałem się znaleźć wiesz tylko ty i zamek i zawsze tam mnie zastaniesz
    • @andrew Dotykasz w wierszu bardzo głębokich, uniwersalnych pytań o sprawiedliwość, wdzięczność i odpowiedzialność wobec innych. Dylemat, który nurtuje wielu ludzi - jak żyć świadomie i uczciwie w świecie pełnym nierówności. 
    • @Toyer Twój wiersz to bardzo osobiste i wzruszające wyznanie wiary, pełne ludzkiej słabości i tęsknoty za bliskością z Bogiem. Widać w nim prawdziwą walkę wewnętrzną, szczere przyznanie się do własnych słabości i głęboki głód duchowy. To, jak opisujesz siebie jako tego, kto "puka nieśmiało" i "dzwoni dzwonkiem czasami", pokazuje piękną pokorę i świadomość własnej małości wobec wielkości Bożej. Szczególnie poruszające są te fragmenty, gdzie mówisz o tym, że "dla mnie to wiele, dla Ciebie mało" - to bardzo prawdziwe odczucie każdego, kto próbuje nawiązać relację z tym, co nieskończenie nas przekracza.  
    • @Pan Ropuch Twój wiersz ma piękną, intymną atmosferę. Metafora pięciolinii jako przestrzeni, gdzie druga osoba może "się rozgościć" wśród "szeptów, jęków i westchnień" jest bardzo zmysłowa i muzyczna. Bardzo mi się podoba.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...