Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Piosenka o Piątej Porze Roku


Rekomendowane odpowiedzi

Zostań gdzie byłaś, nie przybywaj wiosno,
Lepiej by trawa nie zaczęła rosnąć;
Nie chcę, och nie chcę tej trawy podpalić,
To nie źdźbła zielone ogień przetrawi:
Te trzaski to dzeci. Ten pan. Ta pani...

Zostań gdzie jesteś, nie przybywaj lato,
Studnia już pusta i bez twoich katorg;
Zlituj się lato, nie starczy ci jeszcze
Mliona jezior i ostatnich westchnień?

Zatrzymaj kroku, nie przychodź jesieni
(Na samo twoje wspomnienie truchleję).
Ty najdłuższa, najżywsza, sześcioletnia,
Nie przychodź jesieni. Nie chcę pamiętać.

I ty idź sobie, zimo o dwóch twarzach,
Wracaj do domu, na szczyty gór wracaj.
Która z daleka wyglądasz jak kryształ,
Która wzrokiem pochwycasz czas w sidła,
Narzuć z powrotem usłany krą kożuch,
Niech zacznie odtajać ziemia pod groby...

Ciebie potrzeba, Piąta Poro Roku!
Przyjdź, daj zbliżyć dłoń do Twojego boku!
Świat Ciebie czeka jak Itaki Odys;
Świat, który jak ja: zdyszany. Zmęczony...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...