Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Przekraczając próg


Roklin

Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tak, znam sporo takich przypadków (nawiązując do Twojej wypowiedzi pod ostatnim wierszem Naty, w tym środowisku widziałem kilka podobnych spraw).
Dobrze, że zaczęło. Człowiek, który nie odpowiada przed nikim za swoje czyny, jest bezkarny. To banał, ale bez zrozumienia tego banału przez ludzi trudno będzie o praworządność.

Pozdrawiam ciepło :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy umiem. Na palcach jednej ręki mogę policzyć takie teksty w moim wykonaniu (włącznie z tymi nieudanymi)... W ogóle śmiem twierdzić, że moment, w którym stwierdzę, że umiem, będzie kresem przygody z pisaniem.

Napisać dobry tekst nierymowany chyba jest trudniej niż rymowany (przynajmniej dla mnie).

Dziękuję za wizytę, pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dlatego trzeba od małego uczyć dzieci etyki.
Hasło: "wszystko dozwolone" powinno zostać wyrzucone z pamięci.
Trzeba też ostrożnie dawkować informacje, jak również prezenty.

Starego dziada, starej baby (mentalnie) niczego już nie nauczysz.
:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roklin:
"A czy przypadkiem wszelkie "publiczne przedstawienia", że tak to nazwę, nie są - za przeproszeniem -
katowane aż do obrzydzenia przez "tych, którzy wiedzą"? Temu m. in. służy to powtórzenie. Również temu, by przypomnieć,
że ludzie nie pozwolą zapomnieć o czymś takim.

"Niebezpieczny precedens" oznacza tyle, że kamień pociąga za sobą lawinę, jeden proces, jedna afera - następne.
Pierwszy nie jest tu nigdy ostatnim.
"Ten zupełnie inaczej odbieram." - trochę nie rozumiem? chodzi o odniesienie do wiersza Michała, czy moich poprzednich?"

Roklinie, rozumiem, wyjęłam sobie dwa, bo układała mi się w treści kontynuacja myśli,
a powtórzenie "wytrącało" trochę wątek.
Nie kojarzyłam "precedensu" z "kamienną lawiną".. ale nie przejmuj się tym.
Ten zupełnie inaczej odbieram, to tyle, że znacznie pozytywniej od poprzedniego.
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...