Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pochmurny świt.


Rekomendowane odpowiedzi

Pochmurny świt.

Świt pochmurny się zbliżał,
W rzadkich nieba prześwitach.
Zimnym wiatrem świat lizał,
Gnał zwałami w chmur kitach.

Deszczem siąpił okrutnym,
Żale nocy wylewał.
W chorych starych i smutnych,
Bóle w drzewach wyśpiewał.

W nocnym jeszcze amoku,
Snuł po świecie się chory.
Obumarły,w pół szoku,
Słał przesłanie pokory.

Na dziurawym gościńcu,
Wciąż zalewał się łzami.
Czasem kręcił się w młyńcu
Rwany wiatru dmuchami.

Pojedynczym przechodniom,
Pisał smutek na twarzy.
Porozwiewał nadzieję,
Dzień pogodnych miraży.

Na dziedzińcu przedszkolnym,
Wymiótł wszystkie dzieciska.
Rzekłbym-stał się namolnym,
Widać jesień już bliska.

Józef Bieniecki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...