Martencja M Opublikowano 19 Listopada 2004 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Listopada 2004 zamkniętymi oczami poszukuje światła życia w otaczającej pustce własnej egzystencji uśpiony wędruje po nieznanych ścieżkach by odnaleźć mistyczną prawdę wpatrzony w nieznany cel nie zważa na ciepło ludzkich serc tylko niestrudzenie idzie w bezsenną noc dlaczego nie zatrzymasz się na chwilę i nie rozejrzysz dookoła? może odnalazłbyś to, czego szukasz? wzruszając ramionami w geście niewiedzy, zakłada ciemne okulary i wyrusza w dalszą drogę w stronę zapomnienia
pan_ktotam Opublikowano 19 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 19 Listopada 2004 pierwsze wrażenie: dobre ale wrócę tu jeszcze....
Martencja M Opublikowano 19 Listopada 2004 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Listopada 2004 Z niecierpliwością czekam na Pana :)) Martencja
pan_ktotam Opublikowano 19 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 19 Listopada 2004 człowiek? - bo czym jest właściwie? trudno odpowiedzieć na tak postawione pytanie... chyba właśnie tutaj prostota przekracza granice bezsensu i zaczyna być trudna do zrozumienia... właściwie wszystko co powstaje w poezji(i nie tylko oczywiście) związane jest w jakiś sposób z człowiekiem - z 'czymś' jednocześnie ważnym oraz bliżej nieokreślonym... często ucieczką od odpowiedzi 'czym jest' staje się manewrowanie myślami po kątach tematów w stylu 'co robi?', 'czego pragnie?', 'co umacnia, czy co osłabia?' - w oceanach tak zadawanych pytań tonie zagadka podstawowa: czym...??? czym jest człowiek - raz jeszcze napiszę... do rzeczy jednak, bo jak nie przerwę to będę do jutra rozpisywał dziwne zajawki na ten temat... wiersz - właśnie pierwsza strofa już ukazuje, co będzie można znaleźć dalej - nie neguję jednak, nie krytykuję.. tak jest dobrze.. czytam dalej i czekam.... druga strofa - i znowu prawda.. tak - to są fakty.. muszę się zgodzić - czytam dalej... trzecia strofa: tu zaczynają się troszeczkę schody - dlaczego? - ponieważ do tej pory odczuwałem stosunek autora do ogółu "człowieków" (fajne słowo swoją drogą) - trzecia strofa prezentuje już coś nowego - jakiś specyficzny element osobowości - wyczuwam to szczególnie w wersach "tylko niestrudzenie idzie\ w bezsenną noc" moim zdaniem jest to przejście (delikatne i stosowne) na konkretny jakby typ człowieka... i bardzo ważna zwrotka czwarta: zabija skutecznie monotonię całości - wiersz nabiera charakteru, wyczuwalny również staje się stosunek podmiotu lirycznego do całej kwestii... ważne więc... czytam dalej... ostatnia strofa - troszeczkę się rozczarowałem, ale tylko troszeczkę... dlaczego? - pierwszy wers... czy słowo 'niewiedza' jest odpowiednie? (pomyślałem) może to wcale nie jest niewiedza - tylko raczej obojętność...? hmm - ale zaznaczam - to już kwestia skojarzeń czytelnika... dalej... "...zakłada ciemne okulary i wyrusza w dalszą drogę w stronę zapomnienia..." - za proste.. myślę, że to jest za proste w stosunku do tego co czytałem w pierwszych fragm. - zupełnie jakby Autorka budowała wiersz za pomocą konstrukcji trójkąta - emocje opadają i opadają... nie wiem... moim zdaniem w tym wierszu przydałaby się właśnie odwrotna budowa - emocje powinny rosnąć i na końcu porazić czytelnika czymś zaskakującym, jakimś elementem pozostawiającym umysł w stanie gotowości... zakończenie powinno być dekadencką i samobójczą bronią skorpiona - który sam siebie częstuje jadem - bo przecież to właśnie ludzie czytać będą ten wiersz - człowiek będzie poznawał w tym utworze siebie... a streszczając: podoba mi się, ale napisałbym, że bardzo-bardzo się podoba, gdyby nie w/w moje jakieś tam dziwne odloty... cóż gusta gustami - mam nadzieję, że niczym nie uraziłem... ale to, że jestem na tak - to chyba nic złego... pozdrawiam i czekam na kolejne wiersze Autorki - może dotyczyć będą istoty "czym...?" następnym razem? kto wie...... /ktotam (w tragicznym stanie metafizycznym ostatnio....)
Rafał Mróz Opublikowano 19 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 19 Listopada 2004 Całkiem ciekawe, ale śmierdzi mi to"chciejstwem".Naprawdę chciałbym żeby ludzie czegokolwiek szukali poza onanistycznym trybem własnej egzystencji.Niestety chcieć, to nie móc.Więc po co zajmować się mentalnością tej bezkształtnej masy baranów idących na rzeź, którą sami sobie przygotowali.Czyta się całkiem przyjemnie i masz niezły warsztat.Pozdrawiam! Rafał
Martencja M Opublikowano 19 Listopada 2004 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Listopada 2004 Interesujący wykład, który sprawił, że zaczęłam rzeczywiście poszukiwać odpowiedzi "czym" jest człowiek... Ale zostawmy to na inną okazję... Panie Ktotam (ciekawy pseudonim), dziękuję bardzo za dokładną subiektywną analizę mojego wiersza. Nie ukrywam, iż zadziwł mnie Pan, jak zawsze :) . To było bardzo ciekawe i godne zastanowienia. Zgadzam się z Panem, że Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. i rzeczywiście słowo "obojętność" lepiej wyraziłoby ludzki stan odrętwienia. Natomiast co do "opadających emocji". Głównym założeniem przy pisaniu tego wiersza było właśnie ukazanie monotonności człowieka. Przecież poszukuje on czegoś ważnego w swoim życiu, czegoś co nadałoby jemu jakiś sens i przez to, że tak intensywnie bada, staje się zamknięty i wyzbyty różnorakich emocji. Jest nudny, z klapkami na oczach, a to sprawiło, iż zakończenie wiersza nie posiada owej "dekadenckiej i samobójczej broni skorpona". Ale jeszcze mogę się nad tym zastanowić... Ależ skąd! Po to człowiek wystawia to na forum, żeby właśnie zweryfikować swoją twórczość z innymi opiniami i sugestiami. Dlatego nie czuję urazy za odmienne komentarze i odczucia, a raczej sprawiają one, iż zastanawiam się nad nowym spojrzeniem na dany utwór. Życzę szybkiego powrotu do dobrego samopoczucia... i jak powiedział William Shakespeare (Szekspir): "(...)Nie ma żadnych rzeczy złych ani dobrych, lecz nasze myślenie czyni je takimi (...)" Pozdrawiam Martencja
Martencja M Opublikowano 19 Listopada 2004 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Listopada 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nie potrafię znaleźć lepszego słowa niż "Dziękuję". Tą wypowiedzią sprawiłeś mi ogromną radość :) Co do "śmierdzącego "chciejstwa""...Każdy powinien zastanowić się, czy rzeczywiście słowo "chcieć" kojarzy się nierozerwalnie z "nie móc", czy też właśnie z "móc". A tak ogólnie to lubię właśnie zajmować się tą "bezkształtną masą baranów", do której należę :) I tym optymistycznym akcentem... pozdrawiam Martencja
Jacek_P. Opublikowano 20 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2004 Martencjo, ciekawe, choć w moim odczuciu jeszcze trochę za dużo dopowiedzeń: I tak: -światła życia - życie jest nadużywane, a może w ogóle jakiegokolwiek światła w sobie? - nieznane ścieżki, a potem nieznany cel - powtórzenie - niestrudzenie - jest czymś pozytywnym = wytrwale, ale tu chodzi raczej o inercję? - zatrzymasz się na chwilę - niekoniecznie, chodzi raczej w ogóle o zatrzymanie, - rozejrzysz dookoła - wystarczy samo rozejrzysz, nie można rozejrzeć się nie dookoła - "w geście" - jest dla mnie sztuczne - samo wzruszenie ramionami jest gestem - no i ta niewiedza, czy obojętność. Też jestem za obojętnością. - I w końcu cel - zapomnienie ostatni wers rozmywa, jak słusznie zauważył P.K. Już wcześniej było powiedziane, że cel jest nieznany, liczy się samo somnambuliczne poszukiwanie Na bazie tych wrażeń zrobiłem Ci miksik, używając głównie nożyczek, ale nie tylko. Co Ty na to? Wiem, że jesteś otwarta na propozycje, chodzi o to czy to do Ciebie przemawia, bo wiem, że niełatwo stolarzowi znieść widok swojego stołu z powyłamywanymi nogami. Pozdrawiam z sympatią. Ja.zamkniętymi oczami poszukuje światła w pustce własnej egzystencji uśpiony wędruje po splątanych ścieżkach by odnaleźć mistyczną prawdę wpatrzony w nieznany cel nie zważa na ciepło ludzkich serc tylko nieustannie idzie w bezsenną noc dlaczego nie zatrzymasz się nie rozejrzysz? może odnalazłbyś to czego szukasz? wzruszając ramionami obojętnie zakłada ciemne okulary i wyrusza w dalszą drogę
Martencja M Opublikowano 20 Listopada 2004 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2004 I nie ukrywam, że mi się spodobał! Tylko problem będzie taki, iż owe "nożyczki" już nie są moje :) Może wiersz powinien nosić nazwiska dwóch autorów :) hi,hi,hi ...Żartuję Przemyślałam wszystko i powstała, moim zdaniem, satysfakcjonująca wersja, w której zastosowałam swoje i Pańskie nożyczki... :) (nie chciałam wyjść na próżniaka, który cieszy się, że ktoś inny wykonał za niego całą pracę). Czy jest lepiej? Mogę zmienić oryginalną wersję?„Człowiek” zamkniętymi oczami poszukuje światła w pustce własnej egzystencji uśpiony wędruje po labiryncie ścieżek by odnaleźć mistyczną prawdę wpatrzony w nieznany cel nie zważa na ciepło ludzkich serc tylko nieustannie idzie w bezsenną noc dlaczego nie zatrzymasz się nie rozejrzysz? może odnalazłbyś to czego szukasz? wzruszając obojętnie ramionami zakłada ciemne okulary i wyrusza w dalszą drogę
Jacek_P. Opublikowano 20 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2004 Fajnie! Cieszę sie, że na coś się przydały moje (nie Pańskie, dobrze? :* Ja tu wszystkim na "Ty" i oczekuję tego samego) nożyczki. Jeżeli o mnie chodzi, to w porządku. Nie wiem tylko jak z tą zmianą oryginalnej wersji. W ogóle zastanawiam się czy dla celów "dydaktycznych" nie wartoby zostawiać oryginalnych bez zmian. Nieraz jak czytam wiersz, a potem komentarze, to okazuje się, że odnoszą się do czegoś, czego już nie ma, bo w myśl tych komentarzy zostało zmienione, i w ten sposób nie mogę prześledzić ewolucji wiersza. Oczywiście, możesz zmienić na "górze", choć moim zdaniem ciekawiej jest bez zmiany, tylko z końcowym efektem w tym miejscu, gdzie on się teraz znajduje. A może jeszcze ktoś się znajdzie, kto udowodni, że nie miałem racji i że wcześniej było lepiej? ;) Tak więc czy zmieniać czy nie, to pozostawiam Twojej decyzji. A jak będziesz wydawać zbiorek, to oczywiście w wersji końcowej. :) Pozdrawiam. Ja.
Martencja M Opublikowano 21 Listopada 2004 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2004 Zgadzam się z Tobą, że lepiej będzie zostawić te dwie wersje. Może być ciekawie i pouczająco Martencja PS, Cieszę się, że coś z tego fajnego wyszło.:) Dziękuję wszystkim za uwagi.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się