Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy jak doda się masełka, w kafiorku zginie pchełka,
czy dlatego zginie pchełka, że za oknem znowu mgiełka?
Garniec chełmiński, warszawski, krakowski, a może garniec to nowopolski ?
Nazbyt skomplikowane, dla mnie to gotowanie,
żeby już nie było gorzej, wolę sen, który mnie zmorzy!
Z uśmiechem
- baba

Opublikowano

lepiej nie zostawiać mózgu samego, wiersz w przeciwną stronę niż pani interpretacja, kalafior to taki mózg w próbówce, można też zagotować raka, i podobno piszczy nieszczęsnik, zapaść , kalafior jest mniej tragiczny, a brukselka mdła

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Acha! Teraz już wiem. A tak przy okazji: gdybyś się mógl powstrzymać od zwracania się do mnie per pani? Jestem zwolenniczką zwracania się do siebie po imieniu (nicku), tak jest prościej. No, chyba, że nie życzysz sobie, żeby do Ciebie zwracać się - Bazyl.
Życzę Tobie, oraz Twoim Bliskim spokojnych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia!
:))) - baba
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Acha! Teraz już wiem. A tak przy okazji: gdybyś się mógl powstrzymać od zwracania się do mnie per pani? Jestem zwolenniczką zwracania się do siebie po imieniu (nicku), tak jest prościej. No, chyba, że nie życzysz sobie, żeby do Ciebie zwracać się - Bazyl.
Życzę Tobie, oraz Twoim Bliskim spokojnych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia!
:))) - baba

też życzę jak najlepiej, żeby was karpie nie zjadły, Izo

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2 Niestety nie przeczytałaś .   Napisałem, że to przykre i pisałem ogólnie . Przypisałaś to ... Ok niech tak zostanie...  
    • @Annna2 Twój wiersz ma ogromną siłę wyrazu. Czytając go, czuje się paradoks – z jednej strony jest w nim wołanie o unicestwienie, o zatarcie śladów ("Zniszczcie mnie, spalcie"), a z drugiej – potężne, niezłomne przekonanie, że prawdziwa istota i pamięć są niezniszczalne. Najmocniej wybrzmiewają we mnie te słowa: Ich nie ma, ale to nieprawda, są. We mnie, ze mną, bo pamiętam. Żyją w nas. W swoim wierszu pokazujesz, że żadna zewnętrzna siła, żadna próba wymazania z historii nie jest w stanie zniszczyć tego, co nosimy w sobie. Pamięć staje się tutaj formą życia, sposobem na ocalenie tych, którzy fizycznie odeszli. Bardzo wymowne jest Twoje odrzucenie pustych gestów i tradycyjnej żałoby ("Kwiatów nie wolno nosić na grób"). Sugeruje to, że strata, o której piszesz, jest zbyt głęboka i osobista na zewnętrzne rytuały. Pamięć nie potrzebuje kwiatów ani wydeptanych ścieżek, bo jest żywą częścią Ciebie. Pisząc "tu nie 'Campo di Fiori'", podkreślasz wyjątkowość i osobisty wymiar tej tragedii, która nie jest historią dla publiczności, ale wewnętrznym, bolesnym doświadczeniem. Ostatni wers, "Są tylko krajobrazy pomalowane krwią", jest wstrząsający. Strata na zawsze zmieniła sposób, w jaki postrzegasz świat – że tragedia odcisnęła na nim niezatarty. To potężne świadectwo niezłomności pamięci i niezwykle intymny hołd złożony tym, którzy wciąż "żyją w nas". Wiersz zrobił na mnie ogromne wrażenie, jest piękny!
    • @Leszczym Nie Michale, piesek nie kopie, a sweter może? Miękki, ciepły, zwierzątkowy motyw...  
    • ,,Pan Bóg okazał ludom  swe zbawienie,, Ps.98    zmartwychwstał    zmierzamy tam drogami  często niezrozumiałymi  zapominamy o… nie wierzymy …w piękne  zbyt odległe jutro    codzienność wystarcza  o nią walczymy  poświęcając życie siebie  swoje imię  zbyt gorliwie z nadmiarem    przyroda … byliny i nie tylko już dziś  tu na ziemi  doświadczają powrotu  z nicości  zmartwychwstają   wiosną cieszą maki    a my  nam ta prawda nie wystarcza   Miłosierdzie Boże  dla wszystkich  o wiarę musimy zawalczyć  z pokusami świata    zobaczyć siebie  w świetle prawdy to nie sen    Jezu ufam Tobie    10.2025 andrew  Niedziela, dzień Pański    Przegląd od AI Byliny to wieloletnie rośliny zielne, których nadziemna część (pędy, kwiaty  i liście) obumiera zimą, a wiosną odrasta z trwałej części podziemnej, takiej jak korzenie, cebule czy kłącza. Ludzie także już na ziemi zmartwychwstają… wyjście z nałogów to nowe życie     
    • @andrew przeczytałam. dzięki
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...