Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

My zakochani, my niekochani


Oxyvia

Rekomendowane odpowiedzi

To nie jest poezja dla początkujących. Jest sens, rytm, takt, prawda. Może ktoś powiedzieć, że gatunek nie taki, ale się myli.
Najbardziej podoba mi się:

bośmy bezpańscy w domach niczyich,
bośmy od zawsze byli za starzy,
ciągle za mali i za niemili,
by wierzyć, marzyć, by się odważyć


pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciepły, rytmiczny i jak się płynnie czyta, bardzo dobry wiersz, oczywiście podoba mi się, lubię takie jak wiesz z tym rymem:)

Miłość w uczuciach taka rozrzutna
nieraz jak bańka mydlana pryska,
czasami bywa taka okrutna,
czasem nostalgii łezkę wyciska.

Serdeczności Oxyvio:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Januszu, bardzo dziękuję za zrozumienie i głębokie przeżycie wiersza. Tak, pisałam go z goryczą, z żalem do wszystkich tych, którzy niefrasobliwie depczą i zdradzają uczucia najbliższych, i dlatego potem trudno już uwierzyć w to, że w ogóle można nas pokochać.
Na szczęście ja nigdy nie straciłam tej wiary - i opłaciło się. :) Ale moje kompleksy bardzo często przesłaniają mi rzeczywistość i gotowe są mi wiele zniszczyć w życiu.
Serdeczności. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Kosy kochane, bardzo dziękuję za tę wysoką pochwałę! :)
Ja uważam, że przez całe życie człek jest początkujący - ciągle się uczy i co najwyżej dobrze się zapowiada na przyszłość.
Buziaki. :)
to chyba Ewa Kołodynska pisała koment, ale sie nie bede sprzeczać, nie mam pewności, jedynie podpisuje sie pod tym, Witaj Joaśko!!!!!!Miło cię czytać!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Kosy kochane, bardzo dziękuję za tę wysoką pochwałę! :)
Ja uważam, że przez całe życie człek jest początkujący - ciągle się uczy i co najwyżej dobrze się zapowiada na przyszłość.
Buziaki. :)
to chyba Ewa Kołodynska pisała koment, ale sie nie bede sprzeczać, nie mam pewności, jedynie podpisuje sie pod tym, Witaj Joaśko!!!!!!Miło cię czytać!!!
Sławo Kochana, chyba masz rację! Pomyliłam dwa nicki!
Miłe moje Ewy, bardzo Was obie przepraszam!!!
Ewciu Kołodyńska, daw no się nie odzywałaś - bardzo mi miło, że zajrzałaś do mnie, strasznie się cieszę! :)

A Tobie, Żaczko, dziękuję najserdeczniej za "podpisanie się" pod komentem Ewy K. oraz za gratulacje. :)
Ale najbardziej cieszę się po prostu z tego, że zajrzałaś do mnie po dłuższej niebytności. Jesteś już w Polsce? No to może coś zorganizujemy? Hmmm?...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Kosy kochane, bardzo dziękuję za tę wysoką pochwałę! :)
Ja uważam, że przez całe życie człek jest początkujący - ciągle się uczy i co najwyżej dobrze się zapowiada na przyszłość.
Buziaki. :)

Ewa Kołodyńska się kłania, nie Ewa Kos:)
A Ewunię Kos też pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Leszczym No ok, to wszystko jasne ;) Miałam nadzieję, że Peelem nie jesteś. Zawsze staram się oddzielać Peela od autora, ale tak mi się jakoś niefortunnie napisało, jakbym tego nie robiła. W Twoje życie nie mam zamiaru ingerować ;)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      A tego to akurat zazdroszczę, bo ja w swoich snach rzadko mam coś ładnego.    Pozdrawiam    Deo      
    • @Deonix_ Deo, dzięki za troskę, ale zostawmy. Niektóre "strzelanki" miały miejsce ze 20 lat temu. Niektóre we wspomnieniach marginalizują się i maleją i relatywizują, a inne urastają do czegoś co w tym kształcie w ogóle nie miało miejsca. Zresztą w tym wierszu nie jestem raczej alter ego peela. Choćby dlatego, że śpię codziennie ze 12 godzin i bez kitu śnią mi się same piękne i interesujące sny... Już nie mówiąc o tym, że mi akurat terapie niemalże wcale nie pomagają i sa tylko jakąś taką nieprzyjemną wariacją dotyczącą tak naprawdę rozdrapywania ran i blizn i jątrzeniem i odzieraniem z tajemnic... A i z wybaczeniem też się spotkałem także jak mawiają gra gitara i luz... @Deonix_ No i bardzo polecam swoje teksty z kategorii lżejsze i weselsze ;)))
    • Cisza mnie lubi jest zawsze obok potrafi płakać uśmiechać się   Cisza mnie kocha śpi obok mnie jest szczera niewiele chce   Cisza mi poezją umie pocieszyć jest mego jutra oknem i drzwiami   Cisza jak siostra dużo o mnie wie jest zemną nawet gdy wiatr i deszcz   Cisza mą nadzieją nie unikam jej rozmawiam z nią nocą i dniem   Cisza moją trumną pochowa mnie przykryje sobą ja o tym wiem
    • Przeliczne, przekomiczne, a tak w ogóle wczoraj popszeniczne. Seranon, 8.05.2024r.
    • Bezgrzeszne jak powietrze oczyszczone potopem – zaśpiewali. Tutaj Kain uśmiechnął się pod wąsem, zaczajony w rogu arki spokojnie ostrzył sztylet w oczekiwaniu Araratu.   Za nic miał gołąbka z gałązką z góry wiedząc  jak się kończą historie, szczególnie gdy na pokładzie panuje szaleństwo  przeplatane z wznoszeniem modłów.   Jak na tę chwilę dookoła bezkres i głupia nadzieja na zmiany, lecz w zanadrzu tylko wymiana pokoleń i powolne umieranie gwiazd.   Dzieci Kaina są mimo wszystko mądrzejsze – istniejąc. Choćby nawet przez ułamek sekundy.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...