Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dotykam świtu
przez welon mgły
dłońmi pełnymi kasztanów

uśmiecham się
do nadchodzącego dnia
zza gałązki jarzębiny

biegnę ku wieczorowi
z szelestem liści pod stopami

kłaniam się nocy
nad bukietem wrzosów
omotanym nitkami babiego lata

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...