Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Galop (który jest tylko odwlekaniem tego co nieuniknione /powrót do jednego jedynego/)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Od czego jeśli nie od tej ziemi
poniosło nas i ponosi z kopytami.
Jakby tam gdzie galopujemy
(ponoć nie do ujarzmienia konia w sobie)
kopyta były nam na coś potrzebne.

A nam jeśli coś jest potrzebne
to tylko wodze wiary - choćby takiej
że się nie ucieknie od tego kim się jest
(że tak to się tylko sprzeniewierzamy temu)
co w nas najlepsze - dziedzictwo Boże.

Opublikowano

Witaj WiJa !
W kilku wersach zawarłeś nasze codzienne zmagania , ale galop i tętent
dodał przekazowi silniejszego wyrazu , i dobrze!
A wodze wiary poniosą i tak nas tam , gdzie Bóg zechce!
Zrezygnowałabym z nawiasów , treśc w nich zawarta łączy się z przekazem, moje subiektywne !
Pozdrawiam !
Ja

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję za słowo. Wszystkie uwagi są dla mnie cenne (czy się ktoś ze mną zgadza, czy nie zgadza, czy się komuś moja twórczość podoba czy nie podoba), oczywiście oprócz tych uwag, tych znawców, którzy potępiają moją twórczość w czambuł, a nawet nie usiłują wyjść z zakamarków swoich myśli, a właściwie utartych/sztampowych ścieżek i szlaków. Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...