Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Tatry-Wąwóz Kraków.


Rekomendowane odpowiedzi

Tatry – Wąwóz Kraków

Tym korytarzem jaskini podążasz,
Gdyby nie w górze pierzaste obłoki,
Wśród tych nad tobą, powieszonych ścianach,
Chowane nieba widoki,
W ciemnych wapieniach, wyrąbany wąwóz,
Zwęża to przejście, niby w rozpadlinę,
To znów korytarz wąwozu poszerza,
Wchodzi w lesistą kotlinę.
Na wielu tutaj okolicznych turniach,
Pokrytych znakiem, wystających garbów,
W trudno dostępnych miejscach, znakowali,
Liczni szukacze skarbów.

To skalną percią, podążasz do góry,
Przed tobą przepaść, a nad tobą chmury,
Dojdziesz do ciemnej, wydrążonej bramy,
Skałę przecina, zwanej Smoczej Jamy,
Z drugiej jej strony, nad wąwozem,
Dołem las ścieli się obozem,
Jedyny widok piękny, oryginalny,
I z tego miejsca od góry widzialny,

Po ścianach skalnych, podążając wzrokiem,
Oczy nacieszysz następnym widokiem,
Różnie przypięte, niby ozdobniki,
Przywarte w skale piękne pomurniki.

Ściany nad tobą zawieszone w górze,
Krakowa ulic, podobieństwo duże,
Wiszą nad nitką ulicy, ścianami,
I tworzą wąwóz, jak tutaj pod nami.

Józef Bieniecki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...