Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Psalmy żywota mego Część IV. Zwątpienie


Rekomendowane odpowiedzi


Żyję - lecz nie wiem czy sprostam;
- walce w zmaganiach o przetrwanie,
- dopasować się do reguł nam pisanych,
- udźwignąć je nie znając jego ciężaru.

Szukam - lecz nie wiem jak znaleźć;
- szczęścia, które nie jedną ma barwę,
- celu skrytego w mrocznej otchłani dnia,
- nadziei w przepowiedniach horoskopu.

Czuję - lecz nie wiem gdzie mnie boli;
- czy tu, gdzie ciało mam nabrzmiałe,
- może tam, gdzie rana goić się nie chce,
- albo gdzie parszywe znamię podstępne.

Słucham - lecz nie doświadczam rytmu;
- serca odmierzającego kolejne chwile,
- sumienia wypalonego jak zgasła świeca,
- głosów przywołująch stare wspomnienia.

Patrzę - lecz nie widzę wyraźnego obrazu;
- raz dostrzegam jakąś spękaną skorupę,
- to znów jakiś paragraf poskręcany,
- w końcu labirynt, z którego nie ma wyjścia.

Chodzę - lecz nie mam pewności czy dojdę;
- bo już dziś potykam się o przeszkody,
- jutro czołgając się może zawlokę swe ciało,
- dalszą drogę przemierzę już tylko oczyma.

Szamotam się - lecz nie wiem gdzie jestem;
- rankiem gdzieś nad zapadłym potokiem,
- za dnia pod bezbarwną ścianą obojętności,
- nocą w mrocznej zagubionej jakiejś pustelni.

Myślę - lecz nie wiem czy jeszcze potrafię;
- zrozumieć tajemnice mego istnienia,
- odszukać drogę, po której mam przejść,
- odnaleźć miejsce, które jest mi wyznaczone.




Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...