Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zanim dotarłem na stację
latarnie
znów odmawiały światła
strudzonym przechodniom

nie jestem stąd
wyraźnie to widzę
stojąc w dworcowym szalecie
odbicie na ścianie
nie rozpoznaje twarzy
uczę je
nieprzerwanej litanii samookaleczania

z antycznej galerii przedziału
zabieram maskę
by zakryć przed wzrokiem tubylców
zmartwione oczy
szmer to zbrodnia
karana wykluczeniem z kręgu
zabójców marzeń

wychylam głowę
wiatr pomaga opóźnić pościg
złych myśli
i on
jeździec burzy
z łatwością wyczuwam go
pociągam kolejny łyk
niezbyt duży
muszę być gotowy

Opublikowano

Skupiając się na samej treści i przekazie. Długo analizowałem. Wiersz jest bardzo głęboki. W końcu odgadłem o co chodzi. Ładnie ukazana alienacja. Zmuszenie obcego do pochylenia głowy i działania zgodnie z miejscowym kodeksem. Wiersz traktuje o bezsilności podmiotu lirycznego wobec takiego skodyfikowania społeczeństwa. Już nic nie wolno - masz być taki jak my. Jednak ostatnia strofa napawa nadzieją - będę walczył. Jestem inny. Nie boję się wyrwać! Jestem gotowy walczyć o mój indywidualizm - bo tak to trzeba nazwać. Chyba dobrze zrozumiałem. Już nie wgłębiam się w szczegóły i w to, o jakie przejawy ze strony społeczeństwa nam chodzi.

Jeżeli chodzi o precyzję językową:
1) W paru miejscach zamiast "Alt + z", powinno być "Alt + x" ;)
2) Wiersze 4, 5, 6 - trochę się pogubiłem za pierwszym razem - chyba uciekło c w wyrazie "próbując".
3) Okropny błąd ortograficzny w trzeciej strofie ("zabÓjców marzeń").
4) Ja w wierszu białym konsekwentnie trzymam się formy. Zapominamy o przecinkach. Przerzucenie "zabójców marzeń" do kolejnego wiersza jest całkiem rozsądne. Można dodać myślnik.
5) "wychylam głowę przez niedomkliwe okno"
Tu też spokojnie ominąłbym przecinek. Ładne słowotwórstwo ;)
6) a tutaj przerzucić:
"i on
jeŹdziec burzy"

Widzę u Ciebie zadatki na prozę. Chyba fajniej by to wyglądało. Spróbuj! Tylko pamiętaj o "ź" i ortografii. Tekst zawsze można wrzucić do jakiegoś edytora, który pokaże nam większe błędy ;)

Ogólnie przekaz fajny i trafny, ale niekoniecznie w takiej formie.

Opublikowano

Ciekawy tekst i chociaż długi przeczytałem z zainteresowaniem. Taka autopsja własnego ja tak to zinterpretowałem. Dobrze że nie użyłeś górnolotnych słów zniweczyłby treść a tak jasno i prosto, i płynnie się czyta. Poz.

Opublikowano

....ciekawa końca.... to naprawdę bardzo miłe, bo pisząc miałem w głębi nadzieję na to że stworzę wciągającą i niesamowitą historię,
jest mi tylko przykro że w tej chwili jest to chyba szczyt moich możliwości i droga do tego do czego dążę jest zbyt stroma i zbyt kręta

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • "Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie..." R. Siwiec   system zmywa ze mnie grzech pierworodny wisimy gdzieś poza poznaniem dobra i zła wyzbyci swej woli, przyssani do Boga swoboda! swoboda! swoboda! wybielacz zmywa ze mnie brud mojej winy wyciąga mnie z kadłubów, z pokładów, na scenę chciałem być aktorem, dziś mam taką karierę kurwa patrzcie dziś na mnie! taka dzisiaj ma rola nie chcecie mnie takiego, albo gorzej - nie śmiecie patrzeć w moją stronę, boicie się zamoczyć łóżka pięścią wymazać ten wasz ignorancki uśmieszek! nauczka! nauczka! nauczka! zawisnąć chcę czarnym dymem nad Polską kłuć w wasze oczy, przeżreć na skroś wasze płuca nie stać was na ofiarę krwi, ja tę krew z was wytłoczę wykaszlcie ją, załkajcie na moim pogrzebie po polsku - to znaczy bez ani jednej czczej łezki zakopiecie mnie ze wstydu w zapomnianej glebie zarzewie! zarzewie! zarzewie! niech zbiera się pod cmentarnymi piaskami lawa naród nieboszczyków, żyjących i martwych niech głupi budują na stokach wulkanów swe mury pod którymi zginą, niech runą mury, cholera niech runą! który to raz już? nosz który?! niech mój ogień rozpali to państwo trotylu czas by trzask mojej skóry doszedł waszych uszu czujcie słodki swąd zgnilizny, czujcie to co ja czuję protestuję! protestuję! protestuję! to żaden jest honor ginąć za nienawiść do brata rżnij karabinem w tłusty ryj tyrana, budź w nich trwogę, to dzisiaj zszedł dzień ostateczny na system wyzysku kłamcie o mnie co chcecie, ginąłem z pianą na pysku dymisja! dymisja! dymisja!     II   zwykła trumienka, wpół pełna bryłka polskiego węgla towar eksportowy   grzebią kamień węgielny na cne fundamenty wolności Europy   usłyszcie ten krzyk, ludzie dobrzy, zwyczajni niech nigdy nie gaśnie nadzieja   Panie Siwiec, ja Panu dziękuję całym sercem choć wiele się w ludziach nie zmienia...    

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Tak. Kiedyś gdzieś tu, na tym portalu napisałem, że od najgorszej krytyki gorsza jest cisza pod wierszem. Pozdrawiam :)
    • @poezje_krzyczane Dziękuję, wyżej wkleiłam ten sam wiersz z inną aranżacją muzyczną.  To też jest ciekawe, ile AI potrafi.  Czasem nawet słyszę glissando np. gitarowe w "Zaczarowanej dorożce" Doskonale to robi. :)
    • w genach mamy zapisane to co łączy i co dzieli krotochwile rozpasane i tragedie po kądzieli lub po mieczu te na łące i w pościeli słowem komplet
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Ale każdy walczy choćby ostatni oddech. A czasem widzę, jak maleńka roślinka, przebija się przez szparę w betonie, zadziwia mnie jej wola życia. Zgadzam się z przesłaniem wiersza - też jestem niedopracowana i żyję w niewiedzy :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...