Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Komar nie słucha historii mojego życia,
nie interesują go moje uczucia i przemyślenia
Komar podlatuje, brzęczy nieznośnie
i swoimi komarzymi ustami wyssysa ze mnie życie.

Jesteś moim komarem-niekomarem
Odganiam Cię ciągle rękoma, a w myślach wracasz nieustannie
Przychodzisz w nocy niespodziewanie
i nie chcesz słuchać historii mojego życia

zabiję tego komara skutecznie następnego wieczoru
zabiję Cię nieskutecznie kolejnego wieczoru

Opublikowano

Hmmm... dobry pomysł, aczkolwiek nad wykonaniem należałoby popracować (nazbyt dosłowna pierwsza zwrotka, nie daje zbyt wiele miejsca na przemyślenia, brakuje mi tu niedopowiedzeń)... Ale - ogólnie - nie jest źle.
Ciepło pozdrawiam :)

Opublikowano

odnoszę wrażenie, że peelka takimi rozmyśleniami strzela sobie w piętę, bo ssącą krew jest właściwie komarzyca. pan komar żywi się słodkim nektarem, zdaje się :). w każdym razie, wyssanie krwi jest mu do życia niepotrzebne. co ciekawe, komarzycę do kłucia i ssania motywuje nie głód lecz... sprawy okołoprokreacyjne :). fakt, że są tu możliwości do wykorzystania w wierszu, w tym jednak, moim zdaniem, niespecjalnie to wyszło.
pozdrawiam i do poczytania :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...