Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bard


Anna_Para

Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dopisz w tytule maria i wszystko jasne. Dziecinada.

"To jest miś na miarę naszych możliwości. My tym misiem otwieramy oczy niedowiarkom! Mówimy: to jest nasz miś, przez nas zrobiony, i to nie jest nasze ostatnie słowo!"
;)
Nie ma takiej żenady, która byłaby poza zasięgiem paropołetki...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A panowie temu misiu mogą jedno - zrobić sisiu.

buziam, chłopaki. Nie siusiam, nie liczcie! Na tę okoliczność mam sympatyczniejsze towarzystwo.

:)))))))))))))

Para, cieplutko.

A figę!!!!!!!!!!!! "Bard" nie dotyczy kobiety! To o poecie z Wielkopolski! ;)))))))))))))))))))p

Dla pewności, żeby mi nikt nic nie imputował:

- bard - Współcześnie mianem bard określa się wybitnego artystę, wykonującego własne, literacko i muzycznie dopracowane utwory z towarzyszeniem instrumentu - zwykle gitary. (Za kol. Wiki)

- imputować - to zupełnie co innego niż "amputować" ;))))))))))))))))))))))))) (Bez kol. Wiki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marianno,

brawo, za wiedzę. Następnym razem się poprawię:)

Oczywiście wiesz, że i Szymborska i Tuwim nie trzymali się dosłownie reguły gatunku...
Ale przecież nie o to, nie o to!

Chodziło o to, by mi "wskazać". Wskazałaś, dzięki, proszę link:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Limeryk

a tu przykład limeryku Szymborskiej:


Z limeryków podhalańskich

Pewien baca w kurnej chacie

z owieczką żył w konkubinacie.

Ta beczy: "Ja to nawet lubię,

ale czy myśli pan o ślubie?

Bo jeśli nie, poskarżę tacie".


Liczmy:

1. 8 zgłosek,
2. 9 zgłosek,
3. 9 zgłosek,
4. 9 zgłosek,
5. 9 zgłosek.

Ale le le le le bardzo się cieszę, że tu wpadłaś.

Szkoda, że nie komentujesz mojego wierszyka, jeno sprawdzasz z formy,

ale tu takie maniery,
niemerytorycznie,
a w nery.

Cieplutko,

Para:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, świetny pomysł.

Ja z kolei zaczęłam lekturę limeryku od Szymborskiej.
Później czytałam (i czytam) inne.

Obejrzałam dokument Kolendy - Zaleskiej (po śmierci Poetki).
Wyprawiła się do Limerick w Irlandii, żeby się znaleźć w geograficznej kolebce gatunku.
Po drodze (w samochodzie) dyktowała sekretarzowi nowe limeryki.
Tak więc za pośrednictwem TV zobaczyłam, jak Szymborska "na żywo" wymyśla limeryki;) Przeuroczo!

Pozdrawiam,

Para:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...