Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zgłoś

  • Niestety, Twoja zawartość zawiera warunki, na które nie zezwalamy. Edytuj zawartość, aby usunąć wyróżnione poniżej słowa.
    Opcjonalnie możesz dodać wiadomość do zgłoszenia.

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Bereniko miła ! Specjalnie odwróciłem dogmat. Żeby sprowokowac do zamyślenia. Żeby tekst nie był płynącą ulicami Paryża krwią zgilotynowanego Ludwika XVI i Marii Antoniny rozmytą w końskim łajnie,  ale żeby został w czytelniku.   Piękne mi zawsze piszesz komentarze Bereniko. Jak kochająca siostra do brata. Dziękuję.   Co do Reduty. Kiedyś na pamięć i na wyrywki. Nie musiałem - chciałem. Dzisiaj już tylko fragmenty w mojej biednej skołatanej głowie.   "Bóg wysadzi tę ziemię...". Oby nie. Bo Bóg to inteligencja której wielkości nie sposób pojąć.  To geniusz tworzenia. To jedyny Ojciec naszej duszy, ciała i życia.   Bereniko..... dziękuję !
    • @Marek.zak1 Gdy serce głuche na amory, a z ust wylatają potwory, to znak, by skończyć te harde boje i pójść w dwie różne, własne strony.   ps. Książkę się dobrze czyta i jest wciągająca. :) 
    • zostawiam ślad na zimnej szybie rysuję palcem nieskończone kształty patrzę jak nikną w szklistej pustce niech się nacieszą chwilą zanim nicość je wchłonie dzielę myśli na cienkie włókna tworzę z nich struny rozwieszam pod niebem niech przez chwilę zabrzmią o moim istnieniu zanim wiatr je zerwie i rozwieje w próżni rozsypuję wspomnienia na zimnej posadce ich ostrym szkliwem kaleczę stopy potem zbieram okruchy w zaciśnięte pięści niech ból przypomni że jestem zanim stanę się ciszą  
    • jak zwykle - uroczo    nam też jesień prosto w okna  dzisiaj patrzy powiem więcej natarczywie nas podgląda jakby chciała nas oboje dzisiaj sprawdzić czy jesteśmy i możemy z nią pozostać   pozbieramy swe manatki i na spacer choć wilgotno się do siebie przytulimy rozjechały się po świecie dzieci nasze wnukom w pracy oraz w szkołach czas dziś minie ...   pozdrawiam
    • @Berenika97 Bardzo dziękuję za dobre słowo.Tak musimy dostrzegać piękno i siłę codziennego poranka…a za horyzontem pewnie coś więcej jest…a nawet jak nie ma to „ pająk przynosi dobre nowiny”…pozdrowienia Bereniko od

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Annna2 Dziękuję…do tego jeszcze tylko myśl” rodzice jedli zielone winogrona a zęby cierpły synom „ i mamy plan na Nowy Rok Szkolny jakże z pamiętliwym Pierwszego września..
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...