Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie rozpisując się: chciałbym, aby każda osoba mogła nabić tekstowi tylko jedno "przeczytanie". Bo jest problem, ponieważ jeśli ktoś kliknie w mój tekst i napisze komentarz, to forum liczy każde odświeżenie, czy wyświetlenie tekstu, jako przeczytanie - w ogóle to nie przedstawia stanu faktycznego i nabija bajeczne cyferki (np. tylko dlatego, że autor odświeżył tą stronę ileś tam razy).

Uważam, że każda osoba jednemu tekstowi nie powinna móc nabić więcej, niż jedno "przeczytanie".

Opublikowano

jeśli odświeżam pamięć czytając wiersz w tomiku po raz drugi, trzeci trzydziesty, to przeczytałam ów wiersz raz, czy -dzieści razy?
papier nie liczy otwarć, a jednocześnie intyicyjnie zapisuje się nam w głowie, że czesto czytam coś od nowa lub często do tego wracam,
proponuję nie traktować tych liczb bardzo serio, ale jednocześnie z jakimś tam grubym błędem pokazują one jednak zainteresowanie czytelników, zwłaszcza kiedy róznica wejść na strony wierszy jest rzędu -set

salut! ;)

Opublikowano

A równie dobrze może to być sztuczne nabijanie sobie "czytań" przez autorów. Bywam na forum w nocy, kiedy, sądzę, jest mało czytelniików i zauważyłam , że jedna z autorek w ciągu 30 minut nabiła sobie 100 czytań. To nie jest normalne.

Opublikowano

to nie przeszkadza, przypadki zdarzały się, zdarzają i będą zdarzały, ale sądzę, że nie ma potrzeby robić z tego reguły i bić na alarm :)


przecież na ten przyklad zdarzało się tutaj i zdarza nadal, że ta sama osoba pod różnymi nickami komentuje sobie wiersze i prowadzi sama ze sobą dialog. no i cóż tam w tym złego, jeśli jej to pomaga jakoś, niech ta se będzie, pzecież nie ma tu konkursu z wygraną, więc ja się w ogóle dziwię, że takie rzeczy są solą w oku.
mnie bawią lub odczuwam je jako smutne czasem, tak z psychologicznego punktu patrzenia, ale nie tam, że mnie przejmują zaraz :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Roma Pewna krzywa była tak krzywa, że mój wczorajszy komentarz zgubiła. A może raczej to była skrzywionej czasoprzestrzeni wina? A poważnie to lubię połączenia matematyki i fizyki z poezją - Tomek jest fizykiem, więc nie muszę Ci tłumaczyć, jakie zrobiłaś na nim wrażenie. Świetnie połączyłaś fizyczny proces z ludzkim doświadczeniem. Proces adiabatyczny δQ=0 - oznacza, że nie ma wymiany ciepła między układem a jego otoczeniem, układ jest doskonale izolowany termicznie od swojego otoczenia. (musiałam to napisać, nie pytaj dlaczego! :)) Wiersz Twój jest tragicznym opisem bytu (lub relacji) tak kruchego, że nie jest w stanie przetrwać kontaktu z innym - "nie do bycia". Podmiot liryczny próbuje zamknąć się w "adiabatycznym" systemie, by uniknąć strat, ale sama ta próba jest "kaleka" (nieszczelna) i skazana na porażkę. Każda próba bliskości ("dotyk") prowadzi do "pogubienia", a pojawienie się konkretnej osoby ("ty") wywołuje ostateczny, nieodwracalny rozpad w chaos. To poetycki obraz kogoś, kto być może pragnie bliskości, ale jego wewnętrzna struktura psychiczna jest tak niestabilna, że kontakt z drugą osobą, zamiast budować, niszczy go doszczętnie. Tak to rozumiem, może błędnie, ale nam się podoba.  Niesamowity wiersz! Pozdrawiam -y! :)  
    • @Berenika97 sorki, że tak bez słów, ale do takiej myśli - nic, tylko się uśmiechnąć,  pozdrawiam :)
    • @Jacek_SuchowiczBardzo dziękuję! Nie jest tak źle. wolność to kotka co drzwi otwiera i zanim spytasz już świat wybiera   więc zamiast siedzieć w kącie jak myszka mrugam do słońca – niech będą igrzyska! @Alicja_WysockaBardzo dziękuję!  @obywatelBardzo dziękuję! 
    • Mówią ze miłość jest chorobą czasem śmiertelną gdyby tak było kto bardziej chory? Wybuchnij w jej wnętrzu rozpryśnij swoje kryształy Nie zatamują jak i ty nie zatamujesz tej lawy ona w żyłach płynie rozsadza Żaden lód w niej nie ostygnie W śród liści brunatnych I dżungli zawyją w największej Ekstazie. Co za widok!
    • @Robert Witold GorzkowskiBardzo dziękuję za tak niezwykły komentarz. Właśnie poznałam profesora Alberta Gorzkowskiego, czyli szacownego członka rodziny. Rozumiem, skąd to również Twoje zamiłowanie do literatury. :) Pozdrawiam. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...