Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Ja - błonie w sadzie kwitną jak nigdy przedtem.

Ja - kiś ptak usiadł wśród konar jednej z nich.

Ja - rzębinę trzyma w dziobie, gdzieś ją dopadł skubany.

Ja - śmin pachnie niepokornie, ptakom dziwnie ślepia łzawią.

Ja - kby coś upadło z nieba, taka burza nadciąga.

Ja - łowe pola tej wczesnej wiosny, niedojrzałe kłosa drżą od niebiańskich grzmotów.

Ja - bym nie zaryzykowała siadania pod drzewem w takiej chwili, tak jak te głupie myszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...