Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zgłoś

  • Niestety, Twoja zawartość zawiera warunki, na które nie zezwalamy. Edytuj zawartość, aby usunąć wyróżnione poniżej słowa.
    Opcjonalnie możesz dodać wiadomość do zgłoszenia.

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • @Roma Czytając Twój wiersz mam wrażenie, że dotykam czegoś bardzo osobistego – procesu składania siebie na nowo po jakimś wstrząsie, nagłej zmianie, którą pięknie oddają słowa "poprzestawiani zbyt nagle". Masz niezwykłą umiejętność ubierania w słowa tego, co kruche i ulotne. Pomysł, że jesteśmy "z liter złożeni i z tego co po nas", jest głęboko poruszający. To metafora o połączeniu naszej tożsamości i pamięci o nas z językiem i opowieścią. Opisujesz pewne etapy. Najpierw jesteśmy "poprzestawiani", ale chcemy być spójni - "zechcemy być wierszem". Potem etap budowy, a właściwie odbudowy - "by się poskładać od nowa , dla nowa". A na koniec chęć tworzenia i trwania, do zostawienia po sobie śladu "nie tylko bywać lecz trwać choć przez chwilę". No i "bardziej i mocniej wypiszę ,w tę ciszę" to akt odwagi polegający na wypełnieniu pustki słowem. Twój wiersz jest dowodem na to, że ten akt się udał. Wpisałaś w ciszę coś pięknego i subtelnego! Pozdrawiam -y!
    • @tie-break Wiesz, Duszko, dla mnie nie ma różnicy :) Tak czy siak, jest prawdziwie.
    • @Sylwester_Lasota To poezja która przypomina, że słowo nadal może pełnić funkcję moralnego głosu. Czytając, ma się wrażenie, że to głos człowieka, który widzi świat z dystansem, nie z gniewu, ale z troski. Wiersz przypomina, że czasem poezja powinna nie tylko wzruszać, ale prostować kręgosłup myśli.
    • dogoniło echo dogonił wiatr dopadł smutek płacz i żal   dopiero po nich  kolejne drzwi za nimi wesoły uśmiech sie tli   dogoniła jesień w kominku płomień kusi marzeniem ozdabia sny   widzi to noc rozumie cień mocno dziękują im za to ze są   że jutro rozumieją nie boją się tego co kolejny przyniesie dzień
    • Kolejny Twój natchniony wiersz, skrzący się pięknymi aforyzmami, jak ten: "a każdy dotyk otwiera niebo". Pozdrawiam z dużym podobaniem. M.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...