Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Po prostu bądź przy mnie,
Trwaj, gdy słońce zgaśnie,
Gdy wszystko minie.
A ja zapamiętam
Te przy blasku księżyca chwile,
Wonną łąkę, wrzosy i motyle,
Mgłę utkaną z myśli
Ulotnych, subtelnych, delikatnych,
Czystych.

Proszę, stwórz mi świat, który wyśni
Moje serce niespokojne.
Obiecuję, nie będzie to trudne.
Pragnę Ciebie, trochę szczęścia,
Gwiazd na niebie,
Kromki chleba, walizki na drogę,
Chcę jeszcze chatkę małą i starą komodę.
I będę wielbić świat cały,
Cząsteczkę, pierwiastek, atom każdy.
Będę stałym mieszkańcem, bywalcem
Krainy niezwykłej, pięknej, własnej.

Lecz świat rozsypie się.
Już umiera
Jak gwiazdy z mego nieba,
Piękne, świetliste
Potem karły białe
Wyblakłe i zimne.
I tylko drobny szczegół,
Różnica niewielka taka,
Wyśniona bańka pryska w mig,
Gwiazda umiera lata.

Opublikowano

Nie jestem fachowcem więc nie mogę ocenić wiersza pod względem ewentualnych błędów. Mi też stale je zarzucają. Ala Twój wiersz podoba mi się bardzo bardzo bardzo. Choć jako raczejoptymista zakończyłbym na drugiej części :)))

Pozdrawiam

Opublikowano

Ładny, klimatyczny wiersz. Wzbudza w czytelniku uczucie nostalgii, takiego smutku z optymistycznym akcentem. Te wrzosy, motyle, gwiazdy tworzą taki ciepły, romantyczny nastrój w wierszu. Bardzo pozytywne dziełko, plusuję.

Trzecią strofkę w ogóle bym wywalił, bo jest zbędna.

Słonecznie pozdrawiam :)
R. / T.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Jest tu bliskośc i wspólnota. My.  Podoba mi się wiersz. Bb
    • Płyną łzy (Jak ja i ty)   A noc jest  Pustką    Która niczego  Nie wyjaśni    Nawet chłodu  Twoich i moich rąk    A dzień po nocy  Nigdy nie będzie taki sam    (Już nie wracam tam)
    • @violetta a co do przybysza, to zobaczymy jak sie zbliży do  marsa. wtedy się okaże, co to takiego. na razie pozostańmy przy tym, że to kometa. choć nasuwa się książka arthura c. clarke`a pt. "rama", kiedy to do ziemi zbliżył się ogromny pojazd obcych (z początku też był brany za kometę), lecz bez załogantów. załogę stanowiły roboty, maszyny o nieznanym przeznaczeniu... co innego w opowiadaniu andrzeja trepki pt. "goście z nieba". tam były cztery pojazdy obcych, na początku podobne do gwiazd zaobserwowane w pobliżu dyszla wielkiego wozu, tutaj załogantami okazali się obcy (fizycznie bardzo podobni do ludzi, lecz mentalnie całkowicie odmienni), którzy po wylądowaniu zaczęli zadawać bardzo dziwne pytania np. jak są rozmieszczone przestrzennie atomy w ścianie, z której nie wyodrębniali płótna van Dycka, albo o tangens kąta pod jakim znajdował się środek tarczy słonecznej, niewidocznej przez okno. to znów pytali o ubarwienie skał począwszy od sześciu kilometrów w dół, innym razem pytali o antenaty do pięćdziesiątego pokolenia wstecz. na zadane pytanie jaki tryb życia wiodą u siebie odparli, że uczestniczą w ponadczasowym wymiarze istnienia... ciekawe jakie pytania będą zadawać obcy z 3i atlas... 
    • i jak tu nie być nihilistą kiedy w takiej sytuacji filozofia jest w rozpaczach  pocieszeniem dla rogacza!   dostojewski, de beauvoir piszą o mnie scenariusze czytam, biorę nadgodziny chryste, nie mam już rodziny!   pamiętam pierwszy tego widok wracałem wtedy z biblioteki i jakby wyszli - on i ona spod dłuta michała anioła   ona - olimpia, wenus, gracja i on - hefajstos, neptun, dawid i ja, i za małe mieszkanie i my i biedny schopenhauer   ach, zostałem więc krytykiem by lać na ludzi wiadra żółci chcesz pochwały całą stronę idź - przekonaj moją żonę...
    • San z ej aj esi se jaja z nas
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...