Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nadziei wśród drzew
usłyszałem śpiew cudnego ptaka
co kolorem barwił serce
wciąż go słyszę

szumem liści na zielonej darni
czesana wiatrem
marzeniami mchem
polana niebem rozbłysła
piękna zielona

czysta
inne ptaki śpiewały tam w górze
odmiennym szumem białej wierzby
co płacze a kolorowy ptak
znał się śmiał
och jak on się śmiał

bez fałszu trelem co zniewala myśli
powiewem słońcem tęczą
co przyśni się temu któremu dane
ją zobaczyć gwiazdami posłana
miłość nie inaczej

polana krzewem drzewem każdym
oddychała niepokojem
co jest jak skała
wzrosła trawą z ziemi
czarnej matki niosącej marzenia


* korekta wiersza: Anna Para

Opublikowano
nadziei wśród drzew
usłyszałem śpiew cudnego ptaka
co kolorem barwił serce
wciąż go słyszę

szumem liści na zielonej darni
czesana wiatrem
marzeniami mchem
polana niebem rozbłysła
piękna zielona

czysta
inne ptaki śpiewały tam w górze
odmiennym szumem białej wierzby
co płacze a kolorowy ptak
znał się śmiał
och jak on się śmiał

bez fałszu trelem co zniewala myśli
powiewem słońcem tęczą
co przyśni się temu któremu dane
ją zobaczyć gwiazdami posłana
miłość nie inaczej

polana krzewem drzewem każdym
oddychała niepokojem
co jest jak skała
wzrosła trawą z ziemi
czarnej matki niosącej marzenia


To propozycja zmian. Ale czy mam rację? Nie wiem.
Tyle dziś mogę.

Cieplutko,

Para:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...