Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Majówka w ogrodzie z niespodzianką


Rekomendowane odpowiedzi

słońce tańczy wiosennymi
promykami muska rozkwitłe
wiśnie czereśnie jabłonki
białoróżowe kwiaty lśnią wabią
zapachem nęcą nektarem
pracowite pszczoły wychylają
kielichy nektaru powracają
biorą porcję eliksiru
płatki jedwabne uroczą pozą
naśladują kształt motyla

opuszkami palców głaskam
aksamitne cuda natury
aż tu nagle krzyk ból obrzęk
wielki obolały palec
ukłuty żądłem owada
już lek okład antidotum
ale odbiję to sobie
zjadając łyżkę słodkiego
wielokwiatowego złota
coś za coś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Aluno, widzę, że lubisz opisy. "Chwytasz" obraz sadów, jaki jeszcze mnie tutaj gdzie żyję dopiero czeka. Potrafię sobie wyobrazić Twój sad, szczególnie przy dzisiejszej temperaturze.
Mam takie dwie uwagi - "kwiaty" w 2 i 4 wersie owocują (chociaż na owoce za wcześnie) powtórzeniem. Te pierwsze bym zastąpił.
Może "rozkwitłe wiśnie, czereśnie..." "barwne suknie" bo te drugie "kwiaty" są nienaruszalne.
Palec ukłuty żądłem a więc może "ukłuty (jadowitym) żądłem owada"?
Przenoszę się dzięki Twojemu opisowi do rozgrzanego przedpołudniowym słońcem sadu cieszącego oczy kolorowym kwieciem, z powietrzem zgęstniałym od złocistych promyczków wiosennego słońca, uwijających się pracowicie pszczół.
Z wiarą, że usuniesz pierwszy według mnie mankament (bo drugi można śmiało uznać za skrót myślowy) zapluszczam i pozdrawiam ciepło.
[color=grey]
szaro[color=lightgrey]bury
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...