Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

LIMERYK SAMOCHODOWY


Ewa_Krzywka

Rekomendowane odpowiedzi

Pedantyczny, z warszawskiej dzielnicy,
samochód parkował na ulicy.
Kiedy z boku w swym aucie,
miał niewielkie przetarcie,
portfel mu przytarli lakiernicy.

Gdy zatarł silnik gdzieś w okolicy,
ściągając go wgięli część chłodnicy,
krzyknął: nie dobijajcie,
błagam, z gracją cofajcie!
Wykończyli portfel mechanicy.










Copyright by Ewa Krzywka

2012

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...