Deską kreślarską doznań..

[Noa_M_]

Zamysł mój powstaje
Wyobraźnią malujesz
Deską kreślarską
Doznań budzących się
Nieoczekiwanie
Bezwiednie powsatje
Konspekt mojej osoby
Zamykasz oczy
Wtedy powracam
Samoistnie
Przechadzam się
Drogami twoich wyobrażeń
Czytasz mnie
I tworzysz
Otulony tajemniczością
Mój konterfekt
Spoglądasz na niego systematycznie
Jestem jak południca
Tylko ty mnie widzisz
Czystą w bieli niewinności
Między wersami..

[innocenty_prędki]

Łaał!
podoba mi się ta południca, aż strach:)
że aż mi się takie coś nasunęło;

bezpieczniej cię głaskać;
niźli dobyć paska

;D hehe

[Noa_M_]

Temperamentu mojego nie ugłaskasz ;)

[Noa_M_]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zbyt dosłownie brać nie można...metafora...Ale rozumiem ze labiryntem moich skojarzeń nie każdy podąża ;)
Pozdrawiam

[innocenty_prędki]

no włąśnie; w labiryncie...
próbuję znaleźć jakieś wyjście;)

[quote]Zamysł mój powstaje
ponad Deską kreślarską
z Doznań budzących się
Nieoczekiwanie w tobie
Konspekt mojej osoby
malowany wyobraźnią

Zamykasz oczy
Wtedy powracam
z Przechadzki
po Drogach twoich wyobrażeń
Czytasz mnie systematycznie
I tworzysz
Otulony tajemniczością
Mój konterfekt

Jestem jak południca
Tylko ty mnie widzisz
Czystą w bieli niewinności
Między wersami..

jestem gdzieś tak w połowie;p

[Noa_M_]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

jestem gdzieś tak w połowie;p

Moim zamysłem było was tam zagnać hihi ;P