Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

*** (horyzont zdarzeń?)


Rekomendowane odpowiedzi

Możliwe, że młode czarne dziury fruną
przez czasoprzestrzeń, uwodzone grawitacją
żywych gwiazd. Być może zachowują się wtedy jak szpilki,
zakochane w magnesie na sznurku - owładnięte tajemniczym
przyciąganiem. Zapewne są bezwzględne i łakome jak chłopcy -
ponad wszystko pragnący zespolenia z upatrzoną i wymarzoną
"gwiazdką". Zdolni nawet do zbrodni z zazdrości.

Jeśli tak jest, jeśli nasze Słońce da się kochać (a kiedyś,
gdy było trochę młodsze, na pewno się dało), to wiem dlaczego
i w czyim brzuchu zniknęli Majowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa myśl, w zasadzie dowód z tezą.
Szkoda, że forma wysłowienia ppozostawia wątpliwości. Proponowałbym zacząć od porzucenia porównań z użyciem "jak" (teraz są natrętne, ustawione jedno nad drugim). Niefortunne jest też użycie cudzysłowu do "gwiazdki" - przenośny sens jest czytelny i bez (to przecież motyw mocno osadzony w codzienności języka).
Interpunkcja: zbędne (moim zdaniem) przecinki przed członami określającymi (", uwodzone", ", zakochane"), natomiast brak - przed rozbudowanym porównaniem, czyli przed "jak". W poezji dopuszcza się odmienność interpunkcji, ale wydaje się, że autor chce stosować ją w sposób klasyczny...
Końcowe pytanie - pointa - w formie skróconej (z jedną sugestią), byłoby na pewno lepsze w wyrazie (dlaczego - wiadomo, wiersz o tym mówi, w czyim - stawia kwestię, i to w sposób żartobliwie dwuznaczny; zresztą plus dla autora za poczucie humoru w całym wierszu).
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...