Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Gdy zdarzy Ci się, pochłonąć strąki
Nie wstydź się, śmiało wypuszczaj bąki
A jak przypadkiem najesz się grochu
Nie trzymaj w sobie, puszczaj po trochu
Kiedy doskwiera fasola jasiek
Wypuszczaj sobie, gdzie tylko da się
A gdy cebula była dziś w karcie
Puść gazy w eter , kiedy masz parcie
Suszona śliwka za dużo razy
Nic się nie frasuj, wypuszczaj gazy
Kiedy zbyt wiele było brukselek
Puść czasem z boku cichy wiaterek
Kiedy się najesz zbyt dużo gruszek
Nie łam się proszę, opróżnij brzuszek
I gdy twój obiad normy przekracza
Nie czaj się zbytnio, wypuść cichacza
Lecz jeśli karmią Cię stekiem łgań
I w menu dają pokrętną papkę
Nie łakom się na żadne z dań
Choćbyś miał na nie ogromną chrapkę
Nie wierz zapachom, wykwintny glam
Czego chcą oczy, brzuchem nie sprostasz
Możesz przekroczyć wcześniejszy plan
Będziesz chciał pierdnąć ale się posrasz

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...