Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wielka miłość

Życia bal trwa, muzyka gra
Może Ty? Może ja?
Kto pierwszy do tańca poprosi?
Niepewni przyglądamy się sobie
W najlepsze przychodzisz do mnie
Za rękę bierzesz, nie pytasz o zdanie
Piękna i silna trzymasz wytrwale
A życia bal trwa, a muzyka gra
Złączeni w tańcu, choć tańczyć nie umiem
Wyznajesz mi miłość, nie poruszasz sumień
Wszystko się zmienia, jesteśmy razem
A ja? Ciągle z moralnym kacem
Życia bal wciąż trwa! Muzyka ciągle gra!
Ty ciągle taka sama, wierna i wytrwała
Miłości moja doskonała
Ktoś kusi mnie, może odejść już chcę?
Nie! Ty trzymasz mnie
Błagam Cię, pozwól mi- tylko ten jeden taniec
Zrozum, pozwól- życie to nie różaniec
I choć chcę- nie, nie puścisz mnie
Bo życia bal trwa, a muzyka gra
Wierna jak pies, ja Ciebie też
Moja jedyna zawsze, na wieki
Twoje imię? Samotność

Opublikowano

Jest trochę chaosu w tym wierszu (może to być celowe) - im dalej w treść tym większy rumor, szczęk trybów maszynki zwanej wierszem. Do mnie to kompletnie nie trafia - za dużo niepotrzebnych nikomu zaimków. Po co pisać "do mnie", "wyznajesz [u]mi[/u] miłość", albo znowu "pozwól [u]mi[/u]". Zupełnie to niepotrzebne. Burzy jasność w zrozumieniu tego wiersza.
Ale jest w nim coś takiego - powiedziałbym - dziewiczego. Widać, że buzują w Tobie myśli, uczucia gotowe do przelania na papier. To bardzo dobrze. Wrażliwość odnośnie formy jest kwestią czasu. Czytać dużo i ćwiczyć.
Pozdrawiam!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @sisy89 Dużo tu czułości, delikatności, ale też dojrzałości w spojrzeniu na relację. Nie ma tu taniego romantyzmu — zamiast tego jest refleksyjność i intymność, co czyni wiersz naprawdę wartościowym.
    • @Berenika97 Piękna, dojrzała fraszka z mocnym przekazem i subtelną puentą. Porusza tematy bliskie każdemu i czyni to z klasą.
    • @Waldemar_Talar_Talar To dojrzały, refleksyjny utwór. Mimo prostoty języka niesie głębokie przesłanie. Można go odczytywać jako próbę oswojenia się z tym, co nieuchronne – i to właśnie czyni go wartościowym. Twój wiersz porusza uniwersalne, trudne tematy: śmierć, smutek i żal. Są one ujęte jako nieuniknione elementy ludzkiego życia – „życiowe wariacje” – co jest trafnym i filozoficznym podejściem.
    • siedzę w tym barze z piwem za dwa dolce i dziwką, co pachnie jak spalony toast. wszyscy tu czekają — na koniec zmiany, na wygraną w totka, na śmierć z klasą. a klasa tu umarła w '87. facet obok gada o swojej kobiecie, że go zdradziła z pastorem. pastor podobno ma lepsze auto, i większe poczucie winy. może też większego fiuta — nie wiem, nie pytam. w łazience śmierdzi krwią i wybielaczem, jakby ktoś próbował zedrzeć z siebie czas paznokciem. kiedy wracam do stolika, kelnerka mówi mi, że wyglądam na zmęczonego. mówię jej, że to nie zmęczenie, to życie mnie przeżuło i wypluło jak pestkę wiśni. śmieje się. ma ładne zęby jak na kogoś, kto widział tyle, co ja. wracam do domu, pies szczeka, kot nie żyje, a listonosz zostawił rachunek za wodę, której nie mam i światło, którego nie chcę. odpalam papierosa, patrzę w ścianę, i myślę, że jutro będzie dokładnie takie samo. i to, kurwa, najlepsze, na co mogę liczyć.
    • śmierć smutek żal to życiowe wariacje z którym człowiek musi walczyć   uczyć się od nich powagi nie wmawiać sobie że to tylko chwila że to słaba nić   te trzy proste słowa to prawda o życiu której musimy się nauczyć
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...