Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

ROZMOWA Z BELFREM


Jansie

Rekomendowane odpowiedzi



Witam Panią, ja chciałem zapytać
O me dzieci, jak sobie radzą?
I w kierunku dobrym czy idą?
I czy w życiu sobie poradzą?

Proszę Pana, One błądzą w chmurach
Ideały, wartości im w głowach
Ale życie da im po pupach
No bo w życiu stać trzeba na nogach

No tak, ja to wiem proszę Pani
Że to życie to bitwa, wręcz walka
I że w życiu trzeba łokciami
Bo to życie niestety nie bajka

No i właśnie... A Pana dzieci
Prawdy wciąż nadrzędnej szukają
I chcą prawdą Świat zawojować
Lecz Świata szczerością nie zbawią

No tak... Bo ja też tak chciałem
I wciąż karku się uczę naginać
Choć klapsów od życia dostałem
A wiedziałem co ludzie chcą słuchać

Poza tym jeszcze miłość im w głowach
Ta najczystsza, ta nieskończona
A Pan wie, że ten rodzaj miłości
Żyje tylko w księgach Platona

No tak... Ma Pani rację
Wyplenię z Nich chore idee
Bo ja kiedyś też chciałem tak właśnie...
A dziś wiem, że miłość jest w Niebie

No i właśnie... A propos Boga
Zbyt mocno, zbyt silnie szukają
A Boga próżno tu szukać
Bo stworzon by żyć nam się chciało.

I w tym też ma Pani rację
Dziękuję za wprostpowiedzenie
Przekaże mym dzieciom właśnie
Że prawdą Świata nie zmienię
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...