Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Paw głupoty


Rekomendowane odpowiedzi

Paw głupoty

Uschły kwiaty w wazoniku,
Kolor spłynął w puch.
Zgasły świece na świeczniku.
Odszedł w przestrzeń duch.

Umkły bardzo ważne sprawy.
A zajęły miejsce sto.
Szare wcisły bez obawy.
Niosąc z sobą zło.

Dano strzały i łuk dano.
Wrogom spłacić dług.
Dawnym słowem napisano.
Aby strzelił Bóg.

Ciągną furę chude szkapy.
Tłustych pełen wóz.
Rzucą za to im ochłapy.
Jak dla stadka kóz.

Chociaż ciągle w nas swawoli.
Panie Boże spraw.
Niechaj więcej nie niewoli.
Nas głupoty paw.

Józef Bieniecki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...