Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wstałem rano piąta pięć
naszła mnie do życia chęć
jakaś dziwna jak nie moja
roześmiana czyli twoja

długo by tu opowiadać
a czas do śniadania siadać
zanim znowu złem zaskoczy
chce napatrzeć się w twe oczy

rytualną jajecznicę
zjem nim zerknę pod spódnicę
by zatrzymać nocy czas
rozkosz dam ci jeszcze raz

potem kawa papierosek
upudrujesz sobie nosek
ja do pracy mam zebranie
zmykam buziak pa kochanie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...