Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

dieta


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Tak jest, postarać się podążyć za życzeniem! Z tym większą chęcią, że lekkością słowa i poczuciem humoru przypomina mi pan, Adamie miły, pewnego młodego posła. Skojarzenie prowadzi ku niemu dzięki nickowi, ale nie tylko... :))) Żałuję, że nie znam się na tych trzech rzeczach, które pan "zapotrzebował" powyżej. :( A gdyby tak pan sam dał błyskotliwy przykład, mnie - niegramocie - jak należy pisać o tak wzniosłych sprawach, byłabym zachwycona. ;) To jak będzie...?

Dobrze będzie...

depilacja

Jednego włosa tak mało, tak mało.
Jednego włosa trzeba mi na ziemi
co by w ręce mojej zadrżał
a byłbym cichy pomiędzy cichymi
i jednej nogi trzeba skąd bym wieczność
całą jadł pokarm szczęścia ustami mojemi
i oczu twoje skąd bym patrzał śmiało
widząc się świętym pomiędzy świętymi

;)


No! I od razu lepiej i coś się dzieje. :))) Teraz już wiem, co znaczy depilacja. Wprawdzie jest

"mała plagiata" i zamiast serca są włoski, ale też piknie. Swoją drogą - zastanawia, jak noga z

jednym włosem i oczyma (tu: chyba literówka, bo raczej oczu dwoje, nie twoje) beatyfikuje. Tony

biblijne nawet słyszę! Uwznioślenie! Ale...poważnie. Wcale nieźle to wyszło. I tak trzymać!

Pozdrawiam. E.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 43
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Czego Ty, Oxywio miła, nie rozumiesz? Boś nie musiała się odchudzać, to nie wiesz, jak to jest, jakie katusze się przeżywa, a potem i tak wygląda się jak ekshumowana nieboszczka bez makijażu!

Ale, ale! Co to to za świetny wierszyk? Znakomity! ;)))) Dzięki! Pozdrawiam. Elka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie wiem co to za dieta,
chyba jakaś "makabra" ;))
wyssie rurką płyn mózgowy (??)
"MŻ plus WR" sprawdzała się już u naszych pra pra pra babek,
to może warto zmienić na taką ;))))


Pewnie, że makabra. Lubię takie horrorki. Popełniłam już ich trochę. Chciałam zakpić z głupawych środków "upiększających", ale mi się chyba nie udało! Jakoś żarciki nie przebijają się przez słowa. Nie po raz pierwszy :( Poćwiczę jeszcze, może kiedyś się uda...:))) E.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Pierwsze 8 kilo! Myszkino! Ty - szczupaczek - nie znasz życia! I tych mąk! Tylko dlaczego ten mózg tak łatwo się tresuje przez dietę, a na inną wiedzę zostaje często tak oporny? Niesprawiedliwa jest natura! Pozdrawiam zgrabnych, wiotkich ludzi czyli i Ciebie. Elka.

Nie zapytam o docelowy wynik, żeby nie zapeszyć, ale jest sukcesik - trzymam kciuki :) Co do powątpiewania w moją znajomość życia ;), to zapewniam Cię, Elu, że i ja stoczyłam morderczą walkę z dietą - zdjęła ze mnie 12 kg, ale nigdy do końca się nie rozstałyśmy ;) Zgrabniej bez wiotczenia, kochana :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Pierwsze 8 kilo! Myszkino! Ty - szczupaczek - nie znasz życia! I tych mąk! Tylko dlaczego ten mózg tak łatwo się tresuje przez dietę, a na inną wiedzę zostaje często tak oporny? Niesprawiedliwa jest natura! Pozdrawiam zgrabnych, wiotkich ludzi czyli i Ciebie. Elka.

Nie zapytam o docelowy wynik, żeby nie zapeszyć, ale jest sukcesik - trzymam kciuki :) Co do powątpiewania w moją znajomość życia ;), to zapewniam Cię, Elu, że i ja stoczyłam morderczą walkę z dietą - zdjęła ze mnie 12 kg, ale nigdy do końca się nie rozstałyśmy ;) Zgrabniej bez wiotczenia, kochana :)
Ależ to nie ja! Mam już dość tych podejść; machnęłam ręką! Niech teraz inni się pomęczą :))) Nie będę już wiotka i zgrabna za życia :))) Potem... aaa... to co innego :))) Mówią, że szybko się chudnie. Całuski. Elka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Elu.
Ja niestety będę w opozycji do tych „achów” i „echów”.
Przede wszystkim, w 7 wersie:

z głowy wyssie rurką płyn mózgowy

usunąłbym - z głowy. Mimo iż to metafora, to jednak z innej części ciała, byłoby trudno ten płyn wyssać. ;)))
Poza tym:
oblizuje, językiem poturla, wyssie, wykrztusi, z głowy, mózgowy…
Jak dla mnie zbyt dużo „pokrewnych” zwrotów.
Jednak pomysł na wiersz „całkiem, całkiem”.
Pozdrawiam.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Otóż - nie. Mylisz się. Płyn mózgowy jest i w rdzeniu kręgowym. :)))Spróbuj usunąć "z głowy"... Brak pozostanie. :)

Poza tym - co do czasowników, być może za wiele, mam jednak wrażenie, że powtórzyłeś dokładnie moje uwagi do Twojego wiersza, co trochę obniża wartość krytyki. Jednakże przyjmuję. Bardzo cenne są zawsze wytykane minusy, bo uczą. Obiecuję - będę się starała unikać nadmiaru jednakowych części mowy, co czynię, tylko , widać , z marnym skutkiem :(. Dzięki za "całkiem, całkiem" chociaż...:))) Pozdrawiam. Elka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elu, faceci rzadko wypowiadaja się na temat odchudzania, bo też sami nie mają tych ambicji, co kobiety. A jeśli się odchudzają, to nie robią z tego tematu dramatu. Ja sam ostatnio w ciągu miesiąca pozbyłem się czterech kilogramów, ale nie cierpiałem tak, jak peelka w Twoim wierszu. No, życzę peelce przetrwania. Pozdrawiam autorkę serdecznie.
J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Domysły Monika   Tak przy okazji: odebrałbym prawa kobietom - nadużywają własną wolność i to właśnie przeciwko mężczyznom - różne oskarżenia padają wobec mnie: iż jestem zboczeńcem, chodzę po ulicy i zaczepiam ludzi, a najgorsze jest to - kwiaty, kwiaty i kwiaty - to wy szukacie słabego punktu, aby dobić i wykorzystać mężczyznę.   Łukasz Jasiński 
    • @Domysły Monika   Nie, moja droga Moniko, poezja jest bardzo trudna, otóż to: poezja to mało słów i dużo myśli, proza: dużo słów i mało myśli, dlatego niektórzy chcą, abym pisał, pisał i pisał - bez sensu, zresztą: samo pisanie bez sensu jest grafomanią.   Łukasz Jasiński 
    • Ja jestem z początku grudnia :) może to jeszcze przedgrudzie. Oddałeś ten klimat. Wiecznej nie dokończonej albo nawet nie zacz3tej rozmowy, bo kurczy się dzień i jak nigdy, wtedy słupy stoją dostatecznie blisko owinięte w dziurawy jak sié okazuje sweter :)
    • Ja już płaczę. Bardzo wiele wierszy, które czytasz, są z udziałem Ala. Tak czuję, ale obym się myliła.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Dziękuję.   Jako dziecko cz3sto tak sobie pisałam do siebie. Teraz jest inaczej, każdy może się odnieść, sam wiesz. Może to taka symboliczna pani, bo trochę ich się uzbierało :)  To takie dziś były pierwsze łzy, bo bał się iść do szkoły. I tak możnaby powiedzieć , dopiero dzisiaj. Mój chłopak nie dosłyszy.   Dziękuję za wizytę :)             Nie wyszło mi to jednak do dziecka :) Może właśnie nie nienawiść, cz3sto wiele bierzemy zbyt bardzo do siebie. Dziękuję:) Dziękuję :) Proszę nie dręczyć mojego gościa pod tekstem :) Komentarz to coś znacznie więcej niż nawet pierwsze miejsce w rankingu, tak wg mnie :) Ale świat się chyba zmienia i pod tym wzgl3dem ;)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...